MKS Zagłębie Lubin złapało oddech. Arcyważne punkty
MKS Zagłębie Lubin walczy w PGNiG Superlidze o utrzymanie i potrzebuje punktów jak tlenu. Po meczu z nieprzewidywalną Arged KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski lubinianie mogą złapać głębszy oddech.
Po niedzielnym meczu piłkarze ręczni MKS Zagłębia Lubin mogą sobie powiedzieć "nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy". Ekipa z Dolnego Śląska w starciu z Arged KPR Ostrovią zanotowała falstart (0:4 w 6'), ale odbudowała się i wywalczyła arcyważne w kontekście walki o utrzymanie trzy punkty.
Pomógł w tym chociażby Marcin Schodowski. Drużyna Miedziowych po ośmiu minutach doprowadziła do wyrównania, a następnie przystąpiła do budowania dystansu (10:7 w 21'). Rezultat do przerwy mógł być nawet jeszcze lepszy, ale w bramce gości skutecznie interweniował Mikołaj Krekora.
Po zmianie stron Ostrovia wciąż nie mogła nawiązać swoją formą do poprzedniego meczu, kiedy to sensacyjnie pokonała Azoty Puławy. W ofensywie dwoił się i troił Ksawery Gajek, ale zespół Tomasza Kozłowskiego nie pozostawiał tego bez odpowiedzi i utrzymywał bezpieczną przewagę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 42-letnia gwiazda myśli o powrocie. Tak się przygotowujeW szeregach gospodarzy z rzutem z dystansu włączał się Michał Bekisz, nie brakowało także współpracy z obrotowym Michałem Stankiewiczem i rozciągania gry do skrzydeł (19:15 w 40').
Ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego szukała swoich szans, w bramce czarował Dawid Balcerek (25:23 w 53'), ale MKS Zagłębie Lubin nie dało się złamać i zgarnęło pełną pulę. MVP meczu został wybrany Ksawery Gajek.
MKS Zagłębie Lubin - Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 29:27 (13:11)
Zagłębie: Schodowski, Procho, Byczek - Stankiewicz 2, Krupa, Moryń 1, Hlushak, Gębala 4, Michalak, Pietruszko 1, Hajnos 4, Bogacz 7, Kupiec, Drozdalski 3, Adamski 1, Iskra 2, Bekisz 4.
Karne: 1/3
Kary: 10 min.
Ostrovia: Krekora, Balcerek - Adamski 4, Urbaniak, Klopsterg 4, Wadowski 3, Marciniak, Misiejuk 1, Tomczak 1, Wojciechowski, Szych, Szpera 2, Przybylski, Gajek 9, Gierak 3.
Karne: 3/4
Kary: 10 min.
Sędziowie: Wojciech Bloch i Michał Solecki
Czytaj także:
Niepokojące wieści z Opola. Andrzej Widomski czeka na diagnozę
Media: wszystko jasne! To on zostanie trenerem reprezentacji Polski