Marcelina Polańska zdecydowała się zmienić środowisko. Mimo niepewnej sytuacji w Młynach Stoisław związanej z koniecznością gry w barażach o utrzymanie się w PGNiG Superlidze Kobiet 24-latka zdecydowała związać się umową z koszalińskim klubem.
- Po wielu latach spędzonych na Śląsku (w zespole z Chorzowa występowała łącznie przez dziewięć lat - dop. red.) zdecydowałam się na zmianę barw klubowych i z radością dołączam do koszalińskiej drużyny - skomentowała sama zainteresowana.
Sezon 2022/2023 skończył się dla Ruchu spadkiem z najwyższej klasy rozgrywek. Polańska wystąpiła w tym czasie w sumie w 21 meczach, w których zdobyła 82 bramki. W ostatnim spotkaniu Młynów Stoisław z chorzowiankami nie mogła pojawić się na parkiecie, a zakończyło się ono sensacyjnym zwycięstwem beniaminka (więcej o meczu tutaj).
Radości z pozyskania szczypiornistki nie krył prezes Roman Granosik. - Cieszę się, że Marcelina postanowiła kontynuować karierę w naszym klubie. Jest to zawodniczka niezwykle wszechstronna i waleczna. Mam nadzieję, że będzie jednym z filarów naszej drużyny w kolejnym sezonie - ocenił w wywiadzie dla klubowych mediów.
Dodajmy, że Turniej Mistrzyń (barażowy o Superligę) ma być rozegrany w dniach 19-21 maja. Udział w nim, oprócz koszalinianek, wezmą wszyscy zwycięzcy I lig z grup A, B i C. W grupie A triumf zapewniony ma już Arka Gdynia, w grupie B o prymat do końca walczyć będą Energa Szczypiorno Kalisz i MTS Żory, natomiast w ostatniej najbliżej sukcesu jest Handball Warszawa.
Jak możemy przeczytać w komunikacie klubu z województwa zachodniopomorskiego, Polańska nie pomoże Młynom Stoisław. Wszystko przez obowiązujące przepisy.
Czytaj więcej:
--> Nie sprawdził się w Orlen Wiśle Płock, odżył w Hiszpanii
ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami