MKS Zagłębie Lubin chce grać w Lidze Mistrzyń. W klubie liczą na "dziką kartę"

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Zawodniczki MKS Zagłębia Lubin
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Zawodniczki MKS Zagłębia Lubin

Europejska Federacja Piłki Ręcznej opublikowała listę klubów, które chciałyby w przyszłym sezonie występować w Lidze Mistrzyń. Jednym z zespołów, który ubiega się o "dziką kartę" jest mistrz Polski - MKS Zagłębie Lubin.

[tag=2676]

MKS Zagłębie Lubin[/tag] w sezonie 2022/2023 wywalczyło podwójną koronę i otarło się o fazę grupową EHF European League. Lubinianki na krajowym podwórku radziły sobie znakomicie. Wygrały wszystkie mecze bez straty choćby punktu.

- Myślimy o tym bardzo poważnie. Chcemy się zgłosić do Ligi Mistrzyń o "dziką kartę". Jak jej nie otrzymamy, to będziemy występować w Lidze Europejskiej - zapowiedział po zakończeniu rozgrywek prezes lubińskiego klubu, Witold Kulesza.

Europejska Federacja Piłki Ręcznej opublikowała listę zespołów, które chcą otrzymać przepustkę do EHF Champions League. Jednym z dwunastu klubów, liczących na "dziką kartę" jest właśnie MKS Zagłębie Lubin.

Kto jeszcze? Lokomotiva Zagrzeb (Chorwacja), Ikast Handbold (Dania), Brest Bretagne Handball, Neptunes de Nantes (Francja), FTC-Rail Cargo Hungaria, DVSC Schaeffler (Węgry), Storhamar Handball Elite, Sola HK (Norwegia), CS Rapid Bukareszt (Rumunia), IK Savehof (Szwecja) oraz tureckie Kastamonu Belediyesi GSK.

Pewne miejsce w Lidze Mistrzyń mają Odense Handbold, Team Esbjerg (Dania), Metz Handball (Francja), SG BBM Bietigheim (Niemcy), Gyori Audi ETO KC (Węgry), WHC Buducnost (Czarnogóra), Vipers Kristiansand (Norwegia), CSM Bukareszt (Rumunia) i słoweński RK Krim Mercator.

Dodatkowych miejsc jest siedem. Ostateczny skład Ligi Mistrzyń poznamy 21 czerwca, a losowanie grup odbędzie się sześć dni później.

Czytaj także:
Eurobud JKS Jarosław w rozsypce. Inni korzystają
Puchar Polski w nowej odsłonie. Wraca Final Four!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

Komentarze (2)
avatar
Grieg
12.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli uda się dostać tę dziką kartę, do skutecznej gry na dwa fronty potrzebny będzie szerszy skład. Wiadomo już, czy i kiedy wrócą do gry Jakubowska, Świerżewska i Belmas?