Jak już informowaliśmy w połowie września, Europejska Federacja Piłki Ręcznej potwierdziła wpłynięcie kandydatury Polski i Czech, które chcą wspólnie zorganizować ME 2026 piłkarek ręcznych (---> TUTAJ).
W poniedziałek zawitała do Lubina delegacja Związku Piłki Ręcznej w Polsce, reprezentowana przez prezesa Henryka Szczepańskiego, wiceprezesa Bogdana Sojkina oraz jednego z członków zarządu - Grzegorza Gutkowskiego. Jaki był cel wizyty? Propozycja, żeby Lubin został jednym z miast-gospodarzy ME 2026.
Delegacja ZPRP spotkała się w stolicy polskiej miedzi z prezydentem miasta - Robertem Raczyńskim, a także prezesem MKS Zagłębia Lubin - Witoldem Kuleszą. Strony spotkania wyraziły duże wzajemne zainteresowanie współpracą zarówno w procesie aplikacyjnym, jak i przy ewentualnej dalszej współpracy przy organizacji EHF EURO 2026.
ZOBACZ WIDEO: Polscy siatkarze już w Chinach! Walczą o awans na igrzyska olimpijskie
Dla tego miasta na Dolnym Śląsku nie byłaby to żadna nowość. Lubin w przeszłości gościł już reprezentację Polski piłkarek ręcznych i był gospodarzem meczów eliminacji mistrzostw świata oraz Europy. Nowoczesna hala widowiskowo-sportowa RCS w Lubinie może pomieścić łącznie 3714 widzów.
Pierwotnie ME 2026 szczypiornistek miały odbyć się w Rosji, ale w czerwcu, ze względu na nieustającą agresję zbrojną na Ukrainę, EHF podjęła decyzję o odebraniu jej praw do organizacji tego turnieju.
Nowego gospodarza EHF EURO 2026 mamy poznać podczas posiedzenia Komitetu Wykonawczego EHF, które zaplanowano na 27 stycznia 2024 roku.
Czytaj także:
Pretendenci do medalu na łopatkach. Kielczanie znów bezlitośni
Wielkie emocje w Kwidzynie, Wisła nie zachwyciła