Polskie szczypiornistki w pierwszym meczu MŚ 2023 piłkarek ręcznych zwyciężyły w grupie F z Iranem 35:15 (---> RELACJA), ale wiedzą, że mogą grać jeszcze lepiej. Nawet po tym wysokim zwycięstwie znajdzie się kilka elementów do poprawy.
- Cieszymy się, że ta wygrana jest tak obfita, ale błędy, które pojawiły się w tym spotkaniu, w kolejnych pojawiać się nie mogą - powiedziała w pomeczowym wywiadzie dla Viaplay prawoskrzydłowa polskiej kadry, Magda Balsam.
Z czego wynikały przestoje i lekkie rozluźnienie w szeregach Polek? - Takie mecze się ciężko gra, gdy wygrywa się różnicą kilkunastu bramek, ale myślę, że w kolejnych będzie lepiej. Turniej Posten Cup pokazał, że potrafimy grać naprawdę bardzo fajną piłkę ręczną i nasze umiejętności są naprawdę na wysokim poziomie, więc czekam z niecierpliwością na dalszy rozwój spotkań - dodała zawodniczka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek
Kolejnym rywalem Polek bedą Japonki, które w czwartek musiały uznać wyższość Niemek. Ekipa z Azji przegrała z naszym zachodnim sąsiadem tylko jedną bramką. - Myślę, że wszystkie będziemy miały dużo roboty, bo to na pewno szybki zespół - oceniła Magda Balsam.
- Teraz skupiałyśmy się na pierwszym spotkaniu, żeby otworzyć je bardzo dobrze, a teraz kolejna misja i trzeba się dobrze przygotować. Zagrać o wiele lepiej oraz skuteczniej - zapowiedziała szczypiornistka.
Spotkanie Polska - Japonia zaplanowano na sobotę (2 grudnia). Start o godzinie 20:30. Transmisja w Viaplay, a o tekstową relację LIVE akcja po akcji zadba portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Polki wkraczają do gry. Poziom trudności będzie rósł z meczu na mecz
Zaskoczeń nie ma. Oto skład Polek na MŚ 2023
na Instagramie 
na Facebooku 
