Polska na ME 2024 zagra bez gwiazdy. Musiałby wydarzyć się cud

Szkoleniowiec polskiej kadry po towarzyskim dwumeczu z Argentyną musiał podjąć trudną decyzję i dokonać kolejnej selekcji przed EHF EURO 2024. Oto powołania na turniej w Granollers!

Małgorzata Boluk 30 Grudnia 2023, 16:55

PAP / Na zdjęciu: Arkadiusz Moryto

Walczą o tytuł najlepszych na świecie. Aż sześć polskich akcentów

Ekipa Biało-Czerwonych w ramach przygotowań do ME 2024 piłkarzy ręcznych rozegrała w środę i piątek w Legionowie kontrolne spotkania z Argentyną. Pierwsze starcie towarzyskie zakończyło się skromną, jednobramkową wygraną naszych szczypiornistów, z kolei drugie - już znacznie okazalszym zwycięstwem 34:26 (---> RELACJA).

- Cieszy postawa całej drużyny. Każdy zagrał na swoim poziomie. Teraz mam duży ból głowy, bo zaraz muszę wybrać 18 czy 20 zawodników, a części podziękować przed dalszymi meczami. To będzie bardzo trudne - mówił po meczu trener Marcin Lijewski.

Selekcjoner podjął decyzję i nie powołał Arkadiusza Moryty, który zmaga się z kontuzją barku i raczej nie zdoła dojść do pełni zdrowia przed startem EHF EURO 2024.

ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną

- Wspólnie ze sztabem stwierdziliśmy, że nie ma sensu ryzykować zdrowiem zawodnika, który nie jest w stu procentach zdrowy i zgłaszał problemy już od jakiegoś czasu. Teraz dostanie kilka dni wolnego i jeżeli stanie się cud i ręka przestanie go boleć, to miejsce w reprezentacji zawsze się dla niego znajdzie - wytłumaczył szkoleniowiec.

- Jeśli przez dwa tygodnie w mojej rehabilitacji wydarzy się przełom, to na pewno pierwsze co, to zadzwonię do selekcjonera - zapowiedział Arkadiusz Moryto.

Na uraz narzeka również Patryk Walczak, dlatego jego również nie zobaczymy w Granollers. - Chwała mu za to, że zagrał w meczach z Argentyną, ale wiem, że wciąż odczuwa ból w kolanie. Osiem tygodni temu zmagał się z naderwaniem więzadła pobocznego w kolanie, przez co nie grał w klubie i brakowało mu rytmu meczowego. Razem z zawodnikiem uznaliśmy, że to słuszna decyzja - powiedział Marcin Lijewski.

Powołani przez Marcina Lijewskiego zawodnicy w dniach 4-6 stycznia 2024 roku wezmą udział w międzynarodowym, towarzyskim turniej, gdzie zmierzą się kolejno z Hiszpanią, Serbią oraz Słowacją. Szkoleniowiec Polaków ostateczną kadrę na Euro 2024 ogłosi po zawodach w Granollers.

Powołania:

Bramkarze: Adam Morawski, Mateusz Kornecki, Jakub Skrzyniarz.

Rozgrywający: Michał Daszek, Piotr Jędraszczyk, Michał Olejniczak, Arkadiusz Ossowski, Paweł Paterek, Ariel Pietrasik, Jakub Powarzyński, Damian Przytuła, Szymon Sićko.

Skrzydłowi: Mikołaj Czapliński, Jakub Szyszko, Mateusz Kosmala, Przemysław Urbaniak.

Obrotowi: Bartłomiej Bis, Dawid Dawydzik, Maciej Gębala, Kamil Syprzak.

Czytaj także:
Strajk zakłóci mistrzostwa Europy? Niemcy w obawie
Zdobywał medale w lidze duńskiej. Teraz poprowadzi polski klub