Od początku było jasne, że reprezentacja Polski będzie miała ciężko o awans do rundy głównej mistrzostw Europy 2024. Wszystko z uwagi na trudną grupę, bowiem naszymi rywalami zostali Norwegia, Słowenia oraz Wyspy Owcze.
Biało-Czerwoni turniej w Niemczech zainaugurowali mecze z ekipą ze Skandynawii. Przeciwnicy byli zdecydowanymi faworytami i odnieśli pewne zwycięstwo 32:21. Mimo że pierwsze minuty nie układały się po ich myśli, to później pokazali, dlaczego należą do czołowych reprezentacji świata.
Tym samym Norwegowie po tym triumfie zostali liderami grupy D. Z uwagi na lepszy bilans bramkowy wyprzedzają Słoweńców, którzy pokonali szczypiornistów z Wysp Owczych jedynie 32:29.
Z kolei Polacy na ten moment zamykają tabelę, bo odnieśli dotkliwą porażkę. To także mocno komplikuje ich sytuację, jeżeli chodzi o awans do kolejnej fazy turnieju. Potrzebują bowiem zwycięstwa zarówno z reprezentacją Słowenii, jak i z Wyspami Owczymi.
Przeczytaj także:
Emocje w polskiej grupie. To nie był dla Słoweńców spacerek
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie