W Puławach mają o co grać. Obie drużyny ze swoimi celami

Materiały prasowe / Biuro prasowe ORLEN Superligi / Na zdjęciu: zawodnicy Azotów Puławy
Materiały prasowe / Biuro prasowe ORLEN Superligi / Na zdjęciu: zawodnicy Azotów Puławy

Po tym, jak w sobotę odbyło się aż pięć spotkań ligowych, w niedzielę zakończy się 18. seria Orlen Superligi. W Puławach Azoty zmierzą się z Corotop Gwardią Opole. Obie drużyny mają o co grać.

Podobnie jak inne zespoły Orlen Superligi, w ostatnich dniach szczypiorniści z Opola i z Puław grali w Orlen Pucharze Polski. 25 stycznia Corotop Gwardia pokonała UKS Olimp Grodków aż 48:28.

Z kolei 30 stycznia Azoty Puławy wygrały w Zamościu z Padwą 36:26. Forma na tle niżej notowanych rywali ze swojego województwa została sprawdzona, teraz czas na prawdziwe wyzwania.

Jeszcze przed pierwszą kolejką w 2024 roku, KS Azoty Puławy zajmowały piąte miejsce w tabeli po tym, jak przegrały dwa ostatnie mecze ligowe. Do tego swoje spotkania wygrały ekipy z Zabrza i z Głogowa, które razem z Azotami walczą o brązowy medal. Puławianie muszą więc pójść za ciosem.

Opolanie obecnie plasują się na ósmej pozycji w tabeli, a w niedzielę w przypadku wygranej mogą awansować na siódme miejsce, gdyż swój mecz przegrali tarnowianie. Zgarniając trzy punkty w Piotrkowie Trybunalskim, z Corotop Gwardią zrównał się jednak MMTS Kwidzyn i walka o górną ósemkę i uniknięcie gry w play-outach może się toczyć do ostatnich spotkań.

18. seria ORLEN Superligi, mecz niedzielny:
KS Azoty Puławy - Corotop Gwardia Opole, godz. 15:00

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

Czytaj także: 
Seria niewykorzystanych szans się zemściła
Bitwa w Kaliszu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty