Po ponad dwumiesięcznej przerwie w rozgrywkach Liga Mistrzów mecz 11. kolejki rozegrała Orlen Wisła Płock, która zaimponowała w poprzednim spotkaniu. Po tym, jak po raz drugi w tej edycji ograła Celje Pivovarna Lasko sprawiła sensację w starciu z Telekom Veszprem (37:30).
Dzięki temu po raz kolejny włączyła się do walki o miejsce w fazie play-off w drugiej części zmagań grupowych. Nafciarze w 11. kolejce mieli trudny orzech do zgryzienia, ponieważ rywalem był SC Magdeburg. Niemiecki zespół w poprzednim sezonie ograł Wisłę w ćwierćfinale, a po pokonaniu Industrii Kielce w finale sięgnął po tytuł.
Mimo że po pierwszej połowie wicemistrz Polski prowadził 14:13, to ostatecznie nie utrzymał przewagi i przegrał 22:28 (relacja TUTAJ). Mimo że Wisła nie powiększyła swojego dorobku, to pozostała na 6. miejscu, bo swój mecz przegrało także FC Porto. Portugalski zespół musiał uznać wyższość Telekomu Veszprem 26:40.
Tym samym w 11. kolejce czołowe drużyny odniosły zwycięstwa. Dzięki temu liderem pozostała FC Barcelona, która ma dwa punkty przewagi nad SC Magdeburg. Z kolei tyle samo "oczek" traci Telekom Veszprem do niemieckiej ekipy.
4. miejsce zajmuje obecnie Montpellier HB, które bez żadnych problemów rozbiło nie liczące się w walce o play-offy Celje Pivovarna Lasko 32:21 i uciekło na dwa punkty GOG, bowiem zespół ten został pokonany przez wspomnianą Barcę 23:30 (więcej o tych meczach TUTAJ).
Zobacz tabelę grupy B Ligi Mistrzów po meczu Orlen Wisły Płock:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: toczyły wojny w UFC. Poznajesz, kogo odwiedziła Jędrzejczyk?