Dobre wieści dla rywala Vive Targów Kielce
Szczypiornista Marko Vujić w październiku wystąpił w reprezentacji Serbii w pojedynku przeciwko Węgrom. W trakcie spotkania zawodnik z Bałkanów doznał poważnej kontuzji więzadeł w kolanie. Pojawiły się wtedy sugestie, że prawy rozgrywający może odpocząć od piłki ręcznej nawet przez kilka miesięcy.
Trzeba wspomnieć, iż Serb jest jedną z gwiazd MKB Veszprém KC. Drużyna ta jest rywalem Vive Targów Kielce w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Teraz zawodnik ma powody do optymizmu, po tym jak powrócił ze swojej ojczyzny.
- Przez dwa tygodnie pracowałem z lekarzem specjalistą z Serbii. Na szczęście oglądał on w telewizji spotkanie, w trakcie którego nabawiłem się urazu i natychmiast zatelefonował do mnie, oferując pomoc - ujawnił Vujić w rozmowie z serwisem internetowym MKB Veszprém KC.
- Kolano jest w dobrym stanie, co należy uznać za pozytywną wiadomość. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Rozpocząłem już treningi i jestem w stanie ćwiczyć używając ciężarków. Lekarz przewiduje, iż w ciągu dwóch tygodni powinienem powrócić do zajęć z pełnym obciążeniem - stwierdził serbski szczypiornista, który jeszcze niedawno był pełen obaw.
- Szczerze mówiąc, odczuwam ulgę, gdyż nie będę musiał odpoczywać od piłki ręcznej przez trzy-cztery miesiące. Czekają mnie duże wyzwania w drużynie narodowej oraz w klubie, który występuje w Lidze Mistrzów - powiedział prawy rozgrywający.
