- Musimy od początku grać pewnie i konsekwentnie. W ostatni mecz weszliśmy dość "nieśmiało", dodatkowo nie pomagały nam decyzje sędziów. Teraz trzeba grać tak, żeby zabrać KGHM MKS Zagłębiu Lubin atak szybki pośredni i bezpośredni. I postawić rywalkom trudne warunki w obronie - mówił przed piątkowym starciem trener Krzysztof Przybylski.
Plany Młynów Stoisław były konkretne, ale zrealizować się ich nie udało. Nie minął nawet kwadrans, a koszalinianki znajdowały się już w bardzo trudnym położeniu (11:3 w 14'). Zaczęły ten mecz zbyt bojaźliwie i popełniały wiele błędów w ataku, a później nie odpracowywały tego w obronie.
Drużyna z Pomorza Zachodniego chciała unieszkodliwić lubinianki w ofensywie, a tymczasem podopieczne Bożeny Karkut grały to, co sobie zaplanowały. Znów duże pole do popisu miały lubińskie skrzydłowe - Adrianna Górna i Daria Michalak, a na prawej połówce wyróżniała się Daria Przywara, która miesiąc temu zadebiutowała w polskiej kadrze.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Na początku drugiej połowy, po kolejnych trafieniach wspomnianej rozgrywającej, dystans był już dwucyfrowy. KGHM MKS Zagłębie w swoim najlepszym momencie prowadziło różnicą trzynastu bramek (27:14 w 46'), ale nie zdołało tego utrzymać do końcowej syreny.
Młyny Stoisław postanowiły jeszcze zawalczyć o jak najlepszy wynik (27:18 w 50') i zaczęły niwelować straty z pomocą Hanny Rycharskiej oraz Kristiny Kubisovej. W "podreperowaniu" końcowego rezultatu pomogła w końcówce także Martyna Koper.
MVP meczu została wybrana Daria Przywara, z kolei po stronie gości wyróżniono Karolinę Szajek. Dzięki piątkowej wygranej mistrzynie Polski umocniły się na szczycie ligowej stawki. Drugi MKS FunFloor Lublin traci do lubinianek już dwanaście punktów.
KGHM MKS Zagłębie Lubin - Młyny Stoisław Koszalin 32:23 (18:11)
KGHM MKS Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima - Pankowska 1, Grzyb, Przywara 6, Górna 7, Zych, Drabik 2, Szarkova 3, Milczarczyk 1, Michalak 5, Bujnochova 2, Kochaniak-Sala, Matieli 3, Jureńczyk 2, Milojević.
Karne: 5/7
Kary: 10 min.
Młyny Stoisław: Ivanytsia, Filończuk - Bayrak, Urbaniak, Mączka 4, Zaleśny, Harić 1, Choromańska 1, Koper 2, Szynkaruk 1, Rycharska 4, Żmijewska, Kubisova 5, Nowicka 1, Szajek 4.
Karne: 1/1
Kary: 4 min.
Sędziowie: Adrian Dymitruk i Wojciech Kasznia
Czytaj także:
On asystuje na potęgę. Może pobić rekord ligi
Hit transferowy w Orlen Superlidze! To pierwsza taka zawodniczka