Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) opublikowała listę krajów-kandydatów do organizacji mistrzostw Europy kobiet i mężczyzn w latach 2030 i 2032. W wąskim gronie chętnych znalazła się Polska. I to aż dwukrotnie.
Nasz kraj zgłosił akces do organizacji Euro 2030 w przypadków piłkarzy oraz 2032 w przypadku piłkarek. Jeżeli chodzi o ten drugi turniej, to europejskie władze otrzymały tylko jedną ofertę. Wydaje się więc, że najlepsze zawodniczki Starego Kontynentu na pewno pojawią się w Polsce, Niemczech i Danii (to wspólna oferta trzech krajów) już za osiem lat (2032). Choć oficjalnej decyzji jeszcze nie ma.
Przypomnijmy, że Euro szczypiornistek zawita do naszego kraju już za dwa lata (2026). Polska (a właściwie Katowice) współorganizuje te zawody z Czechami, Słowacją, Rumunią i Turcją. Nasz udział w tym przedsięwzięciu jest o tyle ważny, że faza finałowa odbędzie się w "Spodku" (TUTAJ znajdziesz więcej szczegołów >>).
ZOBACZ WIDEO: Dojrzał Lewandowskiego. "Lekko skwaszona mina"
Jeżeli chodzi o szczypiornistów, to Związek Piłki Ręcznej w Polsce stara się o organizację Euro 2030 razem z Czechami i Danią. Nasz wniosek ma jednego rywala - Chorwację.
Od lipca do września 2024 przedstawiciele EHF odwiedzą kraje, które złożyły chęć organizacji mistrzostw. Na miejscu zapoznają się ze szczegółowymi dokumentami oraz halami i hotelami, w których mieliby pojawić się sportowcy.
Kiedy poznamy ostateczne decyzje? 14 grudnia 2024 w Wiedniu, w czasie trwania Nadzwyczajnego Kongresu europejskiej federacji.
Czytaj także: To koniec. Legendarny polski zawodnik kończy karierę >>