Najciekawiej w Puławach - zapowiedź 12. kolejki ekstraklasy mężczyzn

Czwartkowe spotkanie pomiędzy AS-BAU Śląskiem a Travelandem Społem Olsztyn rozpoczęło dwunastą kolejkę Ekstraklasy szczypiornistów, a zarazem rundę rewanżową. Pozostałe mecze odbędą się w sobotę i niedzielę. Jednym z ciekawszych pojedynków jest starcie sąsiadów w tabeli - Azotów Puławy i Nielby Wągrowiec.

W tym artykule dowiesz się o:

Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów - 29 listopada, godz. 18:00

Jeszcze nie tak dawno mecz ten uchodziłby za hit kolejki. Zespoły o uznanej marce, ponadto jest to spotkanie derbowe, a te elektryzują wszystkich kibiców od lat. Jednak obie drużyny znajdują się na niemal odmiennych biegunach. Zagłębie chce zbliżyć się do czołówki ligowej tabeli, z kolei głogowianie potrzebują punktów dosłownie jak ryba wody. W Głogowie coraz częściej pojawia się widmo spadku, bowiem Chrobry w tym sezonie zwyciężył zaledwie dwukrotnie (z Piotrkowianinem i z Azotami) i z czterema punktami zamyka tabelę. W pierwszym meczu tych zespołów Zagłębie bez większych problemów pokonało Chrobrego w Głogowie 31:23.

Tak było w pierwszej rundzie:

Chrobry Głogów - MKS Zagłębie Lubin 23:31 (10:18)

MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - 28 listopada, godz. 18:00

Podobnie jak w derbach Dolnego Śląska i tutaj faworyt może być tylko jeden. Kwidzynianie, choć nie zachwycili w ostatnich spotkaniach, wciąż zajmują wysokie, trzecie miejsce w tabeli, ale już czują na plecach oddech Travelandu Olsztyn. O sile ataku zespołu Zbigniewa Markuszewskiego z pewnością będzie stanowić Jacek Wardziński, jak dotąd najskuteczniejszy zawodnik MMTS. Z kolei Piotrkowianin przyjeżdża do Kwidzyna przełamać złą passę. Przypomnijmy, że zespół z Piotrkowa w tym sezonie jeszcze nie zaznał smaku wyjazdowego zwycięstwa. Na Pomorzu może być to zadanie szalenie trudne, bowiem wśród piotrkowian najprawdopodobniej zabraknie kontuzjowanego Igora Petricheeva.

Tak było w pierwszej rundzie:

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn 32:36 (15:18)

Powen Zabrze - Wisła Płock - 29 listopada, godz. 17:30

Powen Zabrze stoi przed olbrzymią szansą na zdobycie kolejnych punktów, tak niezbędnych do upragnionego utrzymania się w lidze. Przeciwnikiem co prawda jest nie byle kto, bo płocka Wisła, ale wicemistrzowie Polski przeżywają ostatnimi czasy prawdziwy kryzys formy. Ponadto płocczanie przegrali w dwóch ostatnich meczach wyjazdowych. Po kolejnym nieudanym pojedynku w obcej hali, z funkcji trenera zrezygnował Flemming Oliver Jensen. Jego obowiązki przejął Artur Góral, który jednak będzie tylko "tymczasowym" rozwiązaniem. Jeśli zabrzanie maksymalnie zmobilizują się na mecz z Wisłą, wynik może być sprawą otwartą. Choć warto mieć na uwadze fakt, że w czterech ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi drużynami, czterokrotnie lepsza okazywała się ekipa z Płocka, niejednokrotnie spuszczając Powenowi srogie lanie (vide mecz z lutego 2004 roku wygrany przez płocczan 42:14).

Tak było w pierwszej rundzie:

Wisła Płock - Powen Zabrze 31:21 (14:13)

Azoty Puławy - Nielba Wągrowiec - 28 listopada, godz. 18:00

Nazwanie tego meczu hitem kolejki, może okazać się nieco na wyrost, ale zdecydowanie jest to jedno z ciekawszych spotkań dwunastej odsłony Ekstraklasy. Zespół z Puław jest na fali, w zeszłym tygodniu pokonał Wisłę Płock, więc jeżeli zagra z taką samą determinacją, to nie powinien mieć problemów z pokonaniem gości z Wągrowca. Jednak wągrowczanie nie zamierzają tanio "sprzedać skóry". Beniaminek, który powoli zostaje okrzyknięty rewelacją sezonu, z pewnością będzie chciał wydrzeć punkty Azotom. O tym, że pojedynek ten będzie niezwykle interesujący, może świadczyć również wynik meczu z pierwszej kolejki, w którym Azoty wygrały zaledwie jedną bramką.

Tak było w pierwszej rundzie:

Nielba Wągrowiec - Azoty Puławy 30:31 (15:15)

AZS AWFiS Gdańsk - Vive Targi Kielce - 29 listopada, godz. 17:00

Każdy inny wynik, niż wysokie zwycięstwo kielczan, można śmiało traktować w kategorii niespodzianki. Vive wręcz miażdży kolejnych rywali i z kompletem wygranych przewodzi w ligowej tabeli. Trudno znaleźć jakiekolwiek argumenty przemawiające za zespołem z Gdańska, tym bardziej, że do tej pory wygrywał tylko trzykrotnie i plasuje się na dziesiątej pozycji. W pierwszej kolejce Vive zdecydowanie pokonało AWFiS 33:21.

Tak było w pierwszej rundzie:

Vive Targi Kielce - AZS AWFiS Gdańsk 33:21(17:9)

mecz rozegrany w czwartek:

AS-BAU Śląsk Wrocław - Traveland Społem Olsztyn 27:33 (13:14)

AS-BAU Śląsk: Banisz, Stachera - Piętak 8, Gujski 7, Tórz 3, Garbacz 3, Swat 3, Sadowski 2, Marciniak 1, Kłos 0, Haczkiewicz 0, Świątek 0.

Traveland Społem: Wolański, Sokołowski - Boneczko 10, Frelek 7, Masiak 2, Krawczyk 2, Ćwikliński 4, Zyśk 4, Kopyciński 2, Urbanowicz 2, Szymkowiak 0, Kłosowski 0, Waśko 0.

Źródło artykułu: