Wcześniej stracili z nimi punkty. Teraz byli bezwzględni

PAP/EPA / Enric Fontcuberta / Na zdjęciu: szczypiorniści podczas meczu Barca - HBC Nantes
PAP/EPA / Enric Fontcuberta / Na zdjęciu: szczypiorniści podczas meczu Barca - HBC Nantes

W 7. kolejce Ligi Mistrzów Barca straciła pierwsze punkty, remisując na wyjeździe z HBC Nantes. W kolejnej oba zespoły zmierzyły się ze sobą ponownie, tym razem w Hiszpanii i gospodarze triumfowali 36:30. Zwycięstwo odniosło też Fuechse Berlin.

W sezonie 2023/24 FC Barcelona, występująca w Lidze Mistrzów pod nazwą Barca, nie miała sobie równych. Teraz klub z Katalonii broni tytułu i trzeba przyznać, że w fazie grupowej spisuje się znakomicie.

Do tej pory obrońca tytułu nie przegrał żadnego spotkania. Jednak w 7. kolejce HBC Nantes na własnym parkiecie wywalczyło remis i zostało pierwszym zespołem, który odebrał punkty Barcy.

Tyle tylko, że Francuzi nie byli w stanie tego powtórzyć przy okazji wyjazdowej rywalizacji. Kataloński klub na własnym parkiecie już po premierowej odsłonie miał przewagę pięciu bramek (19:14), a ostatecznie jeszcze ją powiększył i triumfował 36:30.

W grupie A kolejnego zwycięstwa nad Fuechse Berlin nie odniosło Dinamo Bukareszt. Rumuński klub, który wyrasta na czarnego konia rozgrywek, po triumfie 38:31 u siebie przegrał na wyjeździe.

Niemiecki zespół na własnym parkiecie zdecydowanie przeważał, czego efektem było prowadzenie 22:14 po 30. minutach rywalizacji. Ostatecznie końcowy wynik różnił się minimalnie, bo Fuechse zwyciężyło 38:29. Mimo to w tabeli wspomniany klub traci do Dinamo 2 punkty.

Liga Mistrzów, 8. kolejka:

Grupa A:

Fuechse Berlin - Dinamo Bukareszt 38:29 (22:14)

Grupa B:

Barca - HBC Nantes 36:30 (19:14)

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

Komentarze (0)