Rumunia zagrała z bliskim sobie na mapie Europy przeciwnikiem. Reprezentacja Serbii nie miała już szans na awans z grupy, ale po dwóch porażkach miała nadspodziewanie dużo wigoru. Drużyna z serca Bałkanów próbowała honorowo pożegnać się z turniejem. W najlepszym dla Serbek momencie były na pięciobramkowym prowadzeniu 15:10.
Dla Rumunek była to podbramkowa sytuacja i ostatni dzwonek do budzenia się. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy kandydat do awansu rozpoczął pościg. Do przerwy zmniejszył zaliczkę Serbii na 16:13.
Podrażnione zawodniczki z Rumunii kontynuowały pogoń po zmianie stron. Jeszcze przy wyniku 16:20 przegrywającemu zespołowi było bardzo gorąco, ale dynamiczny pościg pozwolił wyrównać na 22:22. Od tego momentu faworyt był coraz mocniej nakręcony, a Serbki coraz mocniej zrezygnowane. Drużyna z Rumunii nie zwolniła i po powrocie z dalekiej podróży zwyciężyła 27:25.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Rumunia toczyła korespondencyjną walkę o awans z Czeszkami. Nasze południowe sąsiadki grały z pewnymi awansu Czarnogórkami. Nie pachniało zaskoczeniem, ta konfrontacja była pozbawiona dramaturgii. Już pierwsza połowa zakończyła się nokautującym wynikiem 12:4 dla zespołu z Bałkanów. Czeszkom nie pozostało już raczej nic innego niż pożegnać się z twarzami z turniejem, ponieważ odwrócenie wyniku stało się zadaniem prawie niemożliwym do wykonania. Czarnogóra wygrała 28:21.
Czarnogóra ma zagrać z Polską w niedzielę 8 grudnia, a Rumunia we wtorek 10 grudnia.
Grupa B:
Serbia - Rumunia 25:27 (16:13)
Najwięcej bramek dla Serbii: A. Janjusević - 7, S. Radosavljević - 4, J. Jovović, E. Lazić i M. Petrović - 3; najwięcej bramek dla Rumunii: S. Seraficeanu i A. Stoica - 5, A. Boiciuc - 4
Czechy - Czarnogóra 21:28 (4:12)
Najwięcej bramek dla Czech: A. Frankova i M. Jerabkova - 4, V. Mala i V. Smetkova - 3; najwięcej bramek dla Czarnogóry: D. Jauković - 8, N. Bulatović - 4, I. Grbić i M. Pletikosic - 3
Tabela grupy B: