W środę (23 kwietnia) zainaugurowana została ćwierćfinałowa rywalizacja w Lidze Mistrzów. Wówczas odbyły się dwa spotkania, a pozostałe zaplanowano na czwartek.
W pierwszej kolejności OTP Bank-Pick Szeged gościł u siebie FC Barcelonę. Faworytem dwumeczu była oczywiście druga z wymienionych drużyn, która broni tytułu, lecz na terenie rywala mogło wydarzyć się wszystko.
Miejscowi mieli powody do zadowolenia po premierowej odsłonie, ponieważ byli na prowadzeniu. Te było jednak zaledwie jednobramkową, przez co wynik wciąż pozostawał kwestią otwartą.
Po przerwie jednak obrońca tytułu pokazał, że ma chrapkę na to, by powtórzyć zeszłoroczny sukces. Otóż Barca w drugiej połowie zdobyła o cztery bramki więcej niż węgierski klub. W efekcie przyjezdni zwyciężyli 27:24 i są jedną nogą w Final Four.
Liga Mistrzów, 1. mecz ćwierćfinałowy:
OTP Bank-Pick Szeged - FC Barcelona 24:27 (10:9)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
