Pierwszy ze wspomnianych Polaków w czwartek pokazał się z bardzo dobrej strony w półfinałowym meczu austriackiej ekstraklasy. Moszczyński był najlepszym strzelcem swojej drużyny w pojedynku przeciwko aon Fivers. Zdobył on 9 bramek, a jego klub odniósł zwycięstwo w stosunku 34:33 (rewanż zaplanowano na 15 maja).
O sporym pechu może mówić natomiast Wleklak. Jakiś czas temu trener zespołu Alpla HC Hard ujawnił, iż szczypiornista ten z powodu bólów w ramieniu ma problemy z rzutami. Natomiast we wtorek zawodnik zderzył się z kolegą z drużyny, Christianem Grebienem, w wyniku czego doznał kontuzji kolana. Jednak są szanse na to, że pojawi się on w niedzielę na boisku.
Zdaniem trenera austriackiego zespołu, Geralda Gabla, przeciwnicy z Rumunii są faworytami rywalizacji.
- Jest to znakomita drużyna, silna fizycznie, potrafiąca grać ofensywnie, dobrze wychodzą jej kontrataki - powiedział szkoleniowiec Alpla HC Hard. Według niego szanse na awans do finału są 60:40 na korzyść UCM Reşiţa.
Rumuni są w uprzywilejowanej sytuacji z tego powodu, iż spotkanie rewanżowe odbędzie się w ich hali 10 maja.