To był wielki dzień Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Podopieczni Kima Rasmussena niemal przez cały czas kontrolowali przebieg starcia z Corotop Gwardią Opole.
- Myślę, że w tym meczu funkcjonowało wszystko, od obrony do przejścia do ataku i samej ofensywy i gry pozycyjnej - przyznał Przemysław Urbaniak podczas pomeczowej konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Kępa, Lebiediew, Buczkowski
- Mieliśmy swoje założenia na ten mecz i myślę, że wszystkie zrealizowaliśmy tak jak trener chciał. Chyba jest niewiele rzeczy, do których mógłby się przyczepić, bo - moim zdaniem - zagraliśmy rewelacyjny mecz - dodał zawodnik biało-czerwonych.
W trakcie spotkania kontuzji doznał doświadczony Marek Szpera. Pod jego nieobecność na parkiecie błyszczał młody zawodnik Rebud KPR Igor Chojnacki. Przemysław Urbaniak wypowiedział się o nim w samych superlatywach.
- Super zawody 18-letniego Igora Chojnackiego. Naprawdę odpalił mega bombę, gdy zabrakło Marka [Szpery - dop. red.], ponieważ złapał kontuzję w pierwszej połowie. Do tego "dziadek" nasz kochany na bramce Mikołaj Krekora super zagrał po małym urazie - wyjaśnił.
- Należą się naprawdę wielkie brawa całemu zespołowi. To, co zrobiliśmy, to chciałoby się dawać w każdym meczu - zakończył Urbaniak.