Chuda kolejka, KSZO i Delta nadal bez punktów - podsumowanie II ligi mężczyzn

Bartosz Krysztofiak 02 Lutego 2010, 21:30

Grupa I
W grupie pierwszej z planowanych 6 spotkań odbyły się raptem 3. Kibice mogli obejrzeć spotkania w Grodkowie, Kaliszu oraz Brzegu. Mecz w Grodkowie bez historii. Mimo, iż Oborniczanie przyjechali w 10, to gospodarze nie potrafili tego wykorzystać. Nie nawiązali walki z zespołem Sparty, a najwięcej krzywdy wyrządził Grodkowianom Artur Pachulicz, który pokonał bramkarza gospodarzy aż 17 razy. Dzięki wspaniałej postawie Pachulicza Oborniczanie wracali do domów w bardzo dobrych nastrojach. Z nowym trenerem na ławce swój mecz rozegrali szczypiorniści z Kalisza. Był to debiut Mateusza Różańskiego w roli szkoleniowca Kaliszan, i to od razu bardzo udany. Zespół Szczypiorna pokonał na własnym parkiecie dość wysoko OSiR Komprachcice. Kaliszanie wyszli na ten mecz mocno skoncentrowani, nie pozwalając przeciwnikowi na myśli o jakimkolwiek punkcie. Szczypiorno swój mecz rozstrzygnęło już w pierwszej połowie po której prowadziło 17:10. Druga połowa to już całkowita dominacja nad przeciwnikiem i pewne zwycięstwo, które na pewno wpłynie mobilizująco na zawodników z Kalisza. Ostatnim meczem w tej kolejce był pojedynek w Brzegu, gdzie miejscowy Orlik podejmował Krokusa Bystrzycę Kłodzką. Mecz zapowiadał się na bardzo interesujący, i tak też się stało. Była to walka zespołów z dolnej części tabeli, lecz od początku mecz stał na dobrym poziomie i obfitował w walkę. Lecz to jednak zawodnicy i kibice Orlika mogli się cieszyć z prowadzenia do przerwy. Druga część spotkania w wykonaniu zespołu z Brzegu to kontrola wyniku. Do końca spotkania udało im się utrzymać prowadzenie i 2 punkty zostały w Brzegu. Dzięki temu zwycięstwu Orlik przeskoczył w tabeli Krokusa, awansując na 10 lokatę. Mecz w Kościanie miał się odbyć planowo, lecz został odwołany z powodu nie dotarcia na mecz sędziów, którzy zmierzali do Kościana aż ze Szczecina. Jak poinformował obie drużyny obserwator meczu, sędziowie utknęli w zaspach około 40 km od Kościana. Nie udało się niestety znaleźć nikogo na ich miejsce, dlatego też mecz został odwołany, a dokładny termin meczu zostanie ogłoszony przez Dolnośląski Związek Piłki Ręcznej w tym tygodniu. Mecz Świdnicy z Arotem nie odbył się z powodu rozgrywanych baraży do ćwierćfinałów MP juniorów starszych. Baraże te rozgrywały się na hali w Świdnicy, dlatego też nie doszło do spotkania. Wstępnie mecz miał odbyć się 3 lutego, lecz zawodnicy z Leszna w tym dniu mają egzaminy na studiach. Zaproponowano datę 13 luty i oba zespoły wyraziły chęć rozegrania meczu w tym terminie. Mecz pomiędzy Zagłębiem II Lubin, a Żagwią Dzierżoniów nie odbył się również z powodu baraży do ćwierćfinałów MP juniorów starszych. Zespół Zagłębia w ten weekend grał je w Świdnicy, a że jest zespołem złożonym z większości juniorów mecz nie mógł dojść do skutku. Najprawdopodobniej odbędzie się w tym samym terminie co mecz ŚKPR z Arotem Leszno.

16. kolejka - 30/31.01.2010
Olimp Grodków - Sparta Oborniki Wlkp. 26:38 (10:14)
Szczypiorno Kalisz - OSiR Komprachcice 33:21 (17:10)
Orlik Brzeg - Krokus Bystrzyca Kłodzka 24:22 (14:10)
ŚKPR Świdnica - Arot Astromal Leszno - odwołany
Tęcza Kościan - Pogoń Oleśnica - odwołany
Zagłebie II Lubin - Żagiew Dzierżoniów - odwołany

Grupa II W grupie drugiej tak jak w grupie pierwszej odbyły się tylko 3 spotkania. Dwa z nich odbyły się w Gdańsku, gdzie Politechnika Gdańska oraz Sokół Gdańsk podejmowały odpowiednio AZS UKW Bydgoszcz i Pogoń Handball Szczecin. Niestety żaden gdański zespół nie zdołał zdobyć ani jednego punktu. Politechnika przegrała AZS UKW Bydgoszcz różnicą 5 bramek, a Sokół nie dał rady liderowi ze Szczecina przegrywając zaledwie 4 trafieniami. Oba mecze były zacięte i dostarczyły dużo emocji. Zarówno Pogoń jak i AZS UKW nadal walczą między sobą o pozycję lidera w tabeli i bezpośredni awans do I ligi, a różnica między tymi zespołami wynosi tylko 1 punkt. Zanosi się więc na arcyciekawy bój. Natomiast MKS Grudziądz dostał tęgie lanie od zawodników Gwardii Koszalin. Już do przerwy różnica między tymi zespołami wynosiła 14 bramek na korzyść Gwardii. Niestety Grudziądz nie zdobył nawet punktu i nadal okupuje ostatnie miejsce w tabeli. 14. kolejka - 30/31.01.2010 AZS PG Gdańsk - AZS UKW Bydgoszcz 25:30 (16:20) Sokół Gdańsk - Pogoń Handball Szczecin 24:28 (12:15) MKS Grudziądz - Gwardia Koszalin 20:37 Sambor Tczew i AZS UWM Olsztyn - pauzowały

Grupa III W grupie tej rozegrane zostało tylko jedno spotkanie. Mecz ten odbył się w Radomiu, gdzie miejscowa Delta podejmowała lidera rozgrywek AZS Politechnikę Warszawską. Mecz w Radomiu tylko w pierwszej połowie był w miarę wyrównany. Druga połowa to już całkowita dominacja zespołu Politechniki, który odniósł zasłużone zwycięstwo i pewnie zmierza w kierunku I ligi. Z tego co się dowiedzieliśmy mecz pomiędzy Anilaną Łódź, a SPR Pabiksem Pabianice odbędzie się 6 lutego o godzinie 15.00. Czekamy nadal na informacje od pozostałych zespołów kiedy zostaną rozegrane ich spotkania. 12. kolejka - 30/31.01.2010 Trójka Ostrołęka - AZS UMCS Lublin UKS Delta Radom - AZS Poltechnika 17:34 (9:12) MUKS Czarni - MOKS Słoneczny Stok Anilana Łódź - SPR Pabiks Włókniarz - pauzuje Tabela II Liga Mężczyzn gr. III

Grupa IV W grupie IV bez większych niespodzianek. Faworyci wygrali swoje spotkania, choć nie obyło się bez problemów. Obronną ręką wyszła chociażby Unia Tarnów, która na wyjeździe po zaciętej i emocjonującej walce pokonała Polonice Kielce. Do przerwy to gospodarze dominowali na boisku, lecz w drugiej połowie doświadczenie wzięło górę i to Tarnowianie mogą doliczyć sobie 2 punkty. Na lepszą grę swojego zespołu liczyli z pewnością kibice z Przemyśla. Czuwaj został wręcz zjedzony w Zawierciu, gdzie miejscowy Viret rozniósł zespół z Przemyśla. Wyrównana walka trwała tylko na początku tego spotkania, a im bliżej końca pierwszej połowy tym dalej zawiercianie odskakiwali swoim rywalom. Początek drugiej połowy był dla Viretu bardzo udany. Zwiększył on swoją przewagę do 10 bramek, co przyniosło więcej spokoju w grze i pewną wygraną. Tak też 2 punkty zostają w Zawierciu, z którego drużyna zamieniła się pozycją w tabeli właśnie z Czuwajem Przemyśl. Wiele potu na parkiecie w Przeworsku musieli zostawić zawodnicy Kusego Kraków. Od początku mecz był wyrównany. Do przerwy lekka przewaga zaznaczyła się ze strony gospodarzy, którzy prowadzili jedną bramką. Jednak druga połowa to lepsza gra Krakowian, którzy odskoczyli gospodarzom na 3 bramki, i taka też różnica bramkowa utrzymała się do końca. Pierwszych punktów w tym sezonie nadal nie zdobyli zawodnicy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W meczu z wyżej notowanym Górnikiem Sosnowiec odnieśli 11 porażkę w tym sezonie. Piłkarze KSZO dzielnie walczyli, lecz nie potrafili zbliżyć się do Górników, którzy utrzymywali 4-5 bramkową przewagę przez większą część spotkania. Lider rozgrywek Grunwald Ruda Śląska wygrał na własnym parkiecie z Vive II Targi Kielce. Do przerwy nie zanosiło się aż na tak sromotną porażkę Kielczan. Wytrzymywali oni tempo gospodarzy, do przerwy tracąc raptem 2 bramki do przeciwników. Jednak po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Grunwald podniósł poprzeczkę przeciwnikowi wyżej i niestety Kielczanie tej poprzeczki przeskoczyć już nie potrafili. Zawodnicy z Rudy Śląskiej udowodnili tym meczem, że są najpoważniejszym kandydatem do bezpośredniego awansu do I ligi. 11. kolejka - 30/31.01.2010 SPR Polonica Kielce - ZKS Unia Tarnów 30:39 (18:17) KS Viret CMC Zawiercie - KS Czuwaj POSiR Przemyśl 32:18 (13:8) SPR Orzeł Przeworsk - SDFP Kusy Kraków 29:32 (15:14) KS Górnik Sosnowiec - KS KSZO Ostrowiec Św. 26:21 (13:9) Grunwald Ruda Śl. - Vive II Targi 43:29 (17:15) Tabela II Liga Mężczyzn gr. IV