Dwa bieguny - zapowiedź meczu SPR Olkusz - MKS Zagłębie Lubin

W środowy wieczór zespoły SPR-u Olkusz i MKS Zagłębia Lubin rozegrają awansem mecz 19. kolejki Ekstraklasy kobiet. Zdecydowanymi faworytkami są lubinianki, które w tym sezonie przegrały tylko raz - 24 października ubiegłego roku z SPR-em Lublin.

W zespole SPR-u Olkusz panuje grobowa atmosfera. Po porażce przed tygodniem z AZS AWF-em Wrocław olkuszankom co raz głębiej w oczy zagląda widmo spadku z Ekstraklasy. Zaledwie dwa zwycięstwa w siedemnastu kolejkach sprawiły, że zamykają one dolną część tabeli.

Tym ważniejszy był mecz z wrocławiankami, które również nie są jeszcze pewne utrzymania. Podopieczne trenera Marka Płatka po zaciętym spotkaniu przegrały dopiero w końcówce, a same zawodniczki i kibice długo nie mogli pogodzić się z porażką. Do dziś rozpamiętywana jest sytuacja z ostatniej minuty meczu, w której przy remisie po 22 bramkarka AZS AWF-u "złapała" na faul ofensywny Agnieszkę Magolon. Zdaniem obserwatorów Magdalena Słota naruszyła przepisy i powinna usiąść na ławce kar. Decyzji arbitra nie da się jednak cofnąć, a SPR-owi wciąż brakuje zwycięstw.

Jakby tego było mało olkuszanki mają problemy kadrowe. Jeszcze przed meczem z AZS AWF-em Wrocław karierę z powodów zdrowotnych zakończyła Magdalena Ziółkowska. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o problemy z kręgosłupem, z którymi zawodniczka borykała się już od dłuższego czasu. Z pomocy lekarza w najbliższym czasie będzie musiała niestety skorzystać również Anna Kubiak. Rozgrywająca SPR-u w ostatnim pojedynku rozerwała rozcięgno podeszwowe stopy i czeka ją wizyta na stole operacyjnym oraz długa rehabilitacja.

Lekiem na te problemy ma być podpisanie umowy z Agatą Basiak. Była kołowa m.in. KSS Kielce i AWF-u Kraków sezon rozpoczęła w pierwszoligowej drużynie AZS KS "7" Jarosław, gdzie z 79 bramkami była najskuteczniejszą zawodniczką. Być może doczeka się debiutu już w meczu przeciwko Zagłębiu.

Paradoksalnie w Lubinie również nie do śmiechu. Mimo pierwszej pozycji w Ekstraklasie, dobry humor przyćmiła niedzielna porażka z Byasen Trondheim w pierwszym meczu czwartej rundy Pucharu Zdobywców Pucharów. W kontekście rewanżu na wyjeździe lubinianki są w bardzo trudnej sytuacji.

Na "swoim podwórku" idzie im jednak bardzo dobrze. Potwierdzeniem dominacji w lidze było zwycięstwo w meczu na szczycie nad SPR-em Lublin 26:24. Siedem bramek w tym pojedynku zdobyła Joanna Obrusiewicz, która w ostatnim czasie prezentuje wyśmienitą formę.

Ta jednak nie przypadła do gustu selekcjonerowi reprezentacji Polski, Krzysztofowi Przybylskiemu. Były trener Zgody Ruda Śląska podał skład kadry narodowej, która w dniach 15-24 lutego przejdzie w Warszawie okresowe badania lekarskie oraz weźmie udział w konsultacji szkoleniowej. W skład weszły trzy zawodniczki Zagłębia Lubin: Karolina Semeniuk, Kinga Byzdra i Klaudia Pielesz. Na liście rezerwowej znalazła się Monika Maliczkiewicz.

Wyższość nad środowym rywalem Zagłębia nie ulega wątpliwości. Być może trener Bożena Karkut da szansę pograć swoim rezerwowym, bądź przetestować nowe zagrywki. Mając przed sobą ważne spotkanie w europejskich pucharach, nie może sobie pozwolić na jakiekolwiek urazy i zmęczenie.

Początek meczu z SPR-em Olkusz w środę o godz. 19.00 w hali Chełmek przy ulicy Krakowskiej 18.

Źródło artykułu: