Przełamać passę porażek - zapowiedź meczu Bosna Sarajewo - Vive Targi Kielce

Przedostatnie spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów rozegrają w sobotę szczypiorniści Vive Targów Kielce. Pewni awansu do kolejnej rundy mistrzowie Polski zmierzą się w Sarajewie z Bosną. Czy po dwóch porażkach w Lidze Mistrzów polski zespół zakończy wyjazdowe granie fazie grupowej zwycięstwem?

Kielczanie ostatnich spotkań w Champiopns League nie wspominają za dobrze. Porażki z Rhein Neckar Lowen i RK Gorenje Velenje zapewniły kielczanom co prawda awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, ale definitywnie przekreśliły tym samym szanse polskiego zespołu na pozycję wicelidera. Humory w kieleckim zespole zdecydowanie poprawiły się w ostatnią środę, kiedy mistrzowie Polski ograli w prestiżowym pojedynku swojego odwiecznego rywala, Wisłę Płock. - Tutaj wychodzi nasze doświadczenie z Ligi Mistrzów, które ciągle zbieramy. Mimo ciężkich chwil udało nam się rozstrzygnąć mecz na swoja korzyść, o co w Lidze Mistrzów było ostatnio znacznie ciężej - mówi rozgrywający Vive Targów, Paweł Podsiadło.

On i jego drużyna nie ma chwili wytchnienia. Już w sobotę kielczanie zagrają ostatnie wyjazdowe spotkanie fazy grupowej Ligi Mistrzów na ciężkim terenie w Sarajewie. Zmęczenie mocno napiętym kalendarzem może być dla polskiego zespołu największym problemem. - Ciągle przemieszczamy się z miejsca na miejsce. Nie mamy już nawet czasu rozpamiętywać tych spotkań. Jednak nie narzekamy. W sobotę powalczymy o kolejne dwa punkty - zapowiada szkoleniowiec kielczan, Bogdan Wenta.

Z tego, że spotkanie z bałkańską drużyną nie będzie należało do łatwych, w polskim zespole każdy doskonale zdaje sobie sprawę. Rywale z Sarajewa okupują jak na razie ostatnie miejsce w tabeli, jednak wciąż mają szansę na awans do kolejnej rundy. Podopieczni Ivana Smajlagicia mają w dorobku trzy punkty, ale do wyprzedzających ich Chambery Savoie i Gorenje Velenje tracą tylko dwa "oczka". Aby więc myśleć o miejscu w pierwszej "czwórce", ekipa z Sarajewa nie może pozwolić sobie na stratę choćby jednego punktu. O tym, że sobotni rywale Vive Targów to niebezpieczna i nieobliczalna ekipa, polski zespół przekonał się podczas pierwszego spotkania, które odbyło się w Kielcach. Zespół Wenty wygrał 34:30, jednak przez długą część spotkania Bosniacy toczyli z kielczanami równorzędną walkę, a nawet sami prowadzili grę. - Teraz też spodziewamy się ciężkiej przeprawy, z resztą jak zawsze podczas spotkań w Lidze Mistrzów. Bosna na pewno będzie jeszcze mocniej zmotywowana, bo dla nich jest to przecież mecz o wszystko - dodaje Wenta. Jego podopieczni powinni zwrócić baczną uwagę na środkowego rozgrywającego Damira Doboraca, który jest najskuteczniejszym graczem swojej drużyny. Do tej pory Bośniak zdobył 54 bramki i wraz z Chorwatem Ivanem Cupiciem zajmuje szóste miejsce na liście najskuteczniejszych graczy tegorocznej edycji Champions League.

W sobotnim spotkaniu (początek godzina 17:30) polska drużyna będzie mogła liczyć na swoich kibiców. Z Kielc wybiera się na ten mecz 20 osobowa grupa fanów Vive Targów. Bezpośrednią relację ze spotkania przeprowadzi stacja TVP Sport. Na relację live z pojedynku zaprasza także portal SportoweFakty.pl. W innym meczu grupy B MKB Veszprem zagra z RK Gorenje Velenje.

Komentarze (0)