Po trzech minutach gry Zagłębie prowadziło 4:0. Lubinianki już na początku spotkania przejęły inicjatywę i grały koncertowo, zarówno w obronie, jak w i ataku. Klasą samą w sobie była Joanna Obrusiewicz, która zdobyła łącznie aż 11 bramek. W ósmej minucie po bramce Obrusiewicz Zagłębie prowadziło już 10:2. Podopieczne Bożeny Karkut nie zamierzały jednak odpuszczać i punktowały rywalki. W 20. minucie bramkę zdobyła Kaja Załęczna i Zagłębie prowadziło różnicą dziesięciu bramek. I na tym się nie skończyło. Do przerwy lubinianki wygrywały trzynastoma trafieniami - 23:10.
Niewiele ponad pięć minut od wznowienia gry było 29:10 dla Zagłębia. Lubiniankom udał się wyjść na 20-bramkowe prowadzenie w 49. minucie. Wtedy na tablicy wyników było 36:16. Niesione wspaniałym dopingiem kibiców, prowadzonych przez grupę OCB zawodniczki Zagłębia nadal grały znakomicie i jeszcze powiększały swoją przewagę, która apogeum osiągnęła w 59. minucie (44:17). Mecz zakończył się wygraną podopiecznych Bożeny Karkut różnicą aż 27. bramek. Tym samym zawodniczki Zagłębia sprawiły swojej trenerce znakomity prezent imieninowy.
- Lepszego prezentu nie można sobie chyba wymarzyć i nie chodzi mi tutaj jedynie o rozmiary naszego zwycięstwa. Dziewczyny zagrały koncertowo, pokazały kwintesencje piłki ręcznej, zagrały dla kibiców, którzy kolejny raz wspierali nas wspaniałym dopingiem. Do Koszalina pojedziemy po kolejne zwycięstwo i awans do półfinału mistrzostw Polski - powiedziała po meczu Bożena Karkut.
MKS Zagłębie Lubin - AZS Politechnika Koszalin 45:18 (23:10)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko, Czarna - Załęczna 3, Piekarz 2, Ciepłowska 2, Semeniuk 7, Obrusiewicz 11, Olszewska 2, Jacek 5, Orzeszka 2, Kordić 7, Pielesz 2, Byzdra 2.
Politechnika: Kwiecień, Morawiec - Szostakowska, Tarczyluk 1, Olek 1, Łabul 4, Całużyńska 4, Błaszczyk 2, Leśkiewicz 4, Borowska, Koprowska 1, Szarawaga, Ważna 1.
Kary:
Zagłębie: 6 min.
Politechnika: 6 min.
Sędziowały: Joanna Brehmer (Mikołów), Agnieszka Skowronek (Chorzów); Delegat ZPRP: Zbigniew Uszyński (Szczecin).
Widzów: ok. 700.