Po zwycięstwie w pierwszym spotkaniu różnicą siedmiu bramek, awans podopiecznych trenera Olszewskiego wydawał się pewny, a rewanż zapowiadany był jako formalność. Niestety dla kibiców, tak też się stało. Pierwsze 6 minut należało do przyjezdnych i to one 3 krotnie wychodziły na prowadzenie. W 8 minucie Zgoda po trafieniu Gleń wyszła na pierwsze prowadzenie 4:3. Od tego momentu bielszowiczanki zaczęły kontrolować przebieg spotkania mimo, iż ich przewaga oscylowała w okolicach 2 trafień. W zespole przyjezdnych wyróżniającymi zawodniczkami były Agnieszka Tarczyluk i Malwina Leśkiewicz, zaś w zespole gospodyń najskuteczniejsze były Katarzyna Gleń i Małgorzata Kucińska. Pierwsza odsłona zakończyła się wzmożoną aktywnością rudzianek, co pozwoliło im odskoczyć na cztery gole.
Druga część spotkania rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Przyjezdne zaczęły grać agresywniej i po niecałym kwadransie gry doprowadziły do remisu! Jednak to było wszystko na co stać było podopieczne Romana Jezierskiego. Zgoda zaczęła grac uważniej w obronie jednak wciąż skuteczna była Leśkiewicz. Mimo to gospodynie po trafieniach Cebuli i Świszcz odskoczyły na dwie bramki. Niewielka przewaga Zgody, wiele błędów z obu stron tak można podsumować pozostałą część spotkania, które ostatecznie zakończyło się zwycięstwem rudzianek 24:22. Tym samym podopieczne Dariusza Olszewskiego w meczu o 5 lokatę zagrają ze Startem Elbląg, który dość niespodziewanie wyeliminował w dwumeczu chorzowski Ruch.
Zgoda Bielszowice-Ruda Śląska - AZS Politechnika Koszalin 24:22 (14:10)
Zgoda: Łakomska; Muszioł - Gleń 4; Tarnowska; Kasińska; Sikorska 1; Świszcz 1; Cebula 6; Mrozek; Krzymińska 1; Kucińska 7; Obruśnik 4; Weselak; Pałecka
Trener: Dariusz Olszewski
Koszalin: Kwiecień; Morawiec - Szostakowska 2; Tarczyluk 5; Łabul 2; Cieśla 1; Całużyńska 3; Chmiel 2; Błaszczyk 1; Leśkiewicz 5; Borowska 1
Trener: Roman Jezierski
Sędziowie: Eichler i Kierczak (obaj Kraków)
Widzów: ok. 150