Luka Dobelsek, podobnie jak pozostali nowi zawodnicy Wisły, został bardzo dobrze przyjęty przez resztę zespołu. Słoweniec jest również zadowolony z poziomu organizacyjnego klubu. - Nowi zawodnicy zostali serdecznie przyjęci. Było to dla mnie miłe zaskoczenie - mówi rozgrywający. - Organizacja jest tu na wysokim poziomie, teraz ważne jest, aby dać z siebie maksimum i zrobić wszystko, by osiągnąć stawiane przed zespołem cele - ocenia nowy gracz Wisły.
Atmosfera w drużynie Wisły będzie miała duże znaczenie w przyszłym sezonie. Wiadomo, że ostatnio nie było z tym najlepiej. Pierwsze wrażenia Dobelseka mogą świadczyć o tym, że wewnętrzne problemy wiślacy mają już jednak za sobą.
27-letni rozgrywający przyznaje, że obecnie chce się przede wszystkim skupić na grze w klubie, ale nie ukrywa, że myśli również o reprezentacji Słowenii. - Obecnie skupiam się przede wszystkim na występach w Wiśle. Chciałbym, żeby zespół osiągnął postawione cele. Oczywiście powołanie do zespołu narodowego byłoby dla mnie wielkim wyróżnieniem, każdy pragnie grać w reprezentacji swojego kraju - mówi Dobelsek.
Słoweniec jest również zadowolony z faktu, że trenerem Wisły będzie Duńczyk Lars Walther, z którym miał już okazję współpracować w TV Emsdetten. - Lubię jego system gry i wierzę, że czeka mnie dobry sezon - kończy Dobelsek.