Heide Cup 2010: Vive wygrywa po rzutach karnych

Od zwycięstwa rozpoczęli swój udział w turniej Internationale Heide Cup 2010 szczypiorniści Vive Targów Kielce. Mistrzowie Polski pokonali po serii rzutów karnych niemieckie Füchse Berlin 31:30.

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Pierwsze spotkanie podopiecznych Bogdana Wenty na niemieckim turnieju dostarczyło kibicom wielu emocji. 60 minut gry nie przyniosło rozstrzygnięcia i do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był konkurs rzutów karnych. W tym elemencie, głównie dzięki kapitalnej postawie w bramce Vive Marcusa Cleverlyego, minimalnie lepsi okazali się kielczanie i to oni mogli cieszyć się z pierwszej wygranej w turnieju. Najwięcej bramek dla mistrzów Polski zdobył Henrik Knudsen, który aż dziewięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Spotkanie przeciwko "Lisom" było też wyjątkowe dla nowego gracza Vive- Marka Bulta. Holender w meczu ze swoją byłą drużyną zaliczył jedno trafienie.

W sobotę kielczanie zagrają ze szwajcarskim Kadetten Schaffhausen, które dość niespodziewanie pokonało wicemistrza Niemiec- HSV Hamburg.

Wyniki:

Lüneburg:

THW Kiel - CAI BM Aragon 39:25 (19:9)
KIF Kolding - TV Grosswallstadt 27:32 (12:13)

Schneverdingen:
HSV Hamburg - Kadetten Schaffhausen 25:31 (11:14)

Füchse Berlin - Vive Targi Kielce 30:31 (karne 2:3, 28:28)

Vive:
Cleverly, Kotliński - Kuchczyński 2, Dżomba 2, Jachlewski 1, Kostrzewa 1, Stojković 4, Adamuszek 1, Żółtak 1, Rosinski 4, Bult 1, Nat 2, Knudsen 9, Zaremba, Grabarczyk, Konitz, Jurasik, Krieger.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×