Ambitne plany Syma Váci NKSE

Zespół Vistalu Łączpol Gdynia w drugiej rundzie Pucharu EHF zagra z Syma Váci NKSE. Węgierski klub ma spore ambicje, nie tylko w rodzimej lidze, ale także w europejskich rozgrywkach. W ciągu kilku lat ma powstać drużyna, która będzie zaliczała się do czołówki na Starym Kontynencie.

W tym artykule dowiesz się o:

Właściciel Syma Váci NKSE ujawnił, że w nowym sezonie piłkarki ręczne będą miały do dyspozycji budżet w wysokości 120-130 milionów forintów (w przybliżeniu 1,7-1,8 miliona złotych). András Szántó wydał już część tych środków na transfery.

Do zespołu udało się pozyskać m.in. Szabinę Tápai, która przez ostatnie dwa lata występowała za granicą. Najpierw była ona związana z Randers HK A/S. a w minionym sezonie broniła barw Arvor 29 Bays de Brest. W tym francuskim zespole w 12 meczach 24-letnia szczypiornistka zdobyła 43 bramki. Tápai zanim wyjechała z Węgier, grała w Cornexi Alcoa.

Na powrót do ojczyzny zdecydowała się również 25-letnia Viktória Rédei-Soós. Prawa rozgrywająca dotychczas występowała w hiszpańskiej drużynie BM Zuazo. Zawodniczka w przeszłości grała też w DVSC Debreczyn oraz FTC Budapeszt. Z tym ostatnim klubem zaliczyła nawet dwa sezony w fazie grupowej Ligi Mistrzyń.

Działacze Syma Váci NKSE postanowili także sprowadzić do swojego zespołu 16-letnią Kitti Gróz. Lewoskrzydłowa do tej pory broniła barw Szentendrei NKE. Szczypiornistka ta ma na swoim koncie występy w reprezentacji Węgier w piłce ręcznej plażowej. Warto wspomnieć, iż w 2009 roku była ona najskuteczniejszą zawodniczką na mistrzostwach Europy w tej dyscyplinie sportu, które odbyły się w Norwegii. Do kadry Syma Váci NKSE dołączyła ponadto 27-letnia Andrea Fülöp z Hódmezővásárhelyi NKC.

Z drużyną pożegnało się również kilka piłkarek ręcznych. Na przenosiny do ekipy Újbuda TC zdecydowały się Barbara Bagócsi oraz Flóra Sipeki (bramkarka ta dwa lata temu zagrała w reprezentacji Węgier w trakcie mistrzostw Europy U-18). Z klubem postanowiły rozstać się też Veronika Farkas (wybrała ofertę Veszprém Barabás) i Laura Laki (Gyöngyös). Nowego pracodawcę musi szukać poza tym Erika Schmidt.

Komentarze (0)