Vegard Samdahl: Mamy dużo lepszą drużynę od MMTS-u

Rozgrywający płockiej Wisły Vegard Samdahl, nie kryje zadowolenia z ostatniego zwycięstwa Nafciarzy w Legnicy. Norweg zapowiada, że w kolejnym meczu ligowym z MMTS-em Kwidzyn, Wisła zrobi wszystko, aby wziąć rewanż za poprzedni sezon.

Zdaniem Vegarda Samdahla zwycięstwo nad Refleksem Miedzią Legnica, może mieć przełomowe znaczenie dla Wisły. - Potrzebowaliśmy takiego spotkania, takich kilku minut kiedy wszystko wychodzi, gra zaczyna się układać, a przeciwnik jest bezradny - mówi Samdahl.

Norweg liczy, że w kolejnym spotkaniu ligowym "Nafciarze" zaprezentują jeszcze lepszą formę. - Mam nadzieję, że w meczu z MMTS-em Kwidzyn nie tylko w drugiej połowie, ale przez całe spotkanie pokażemy dobry handball - mówi rozgrywający.

Podopiecznych Larsa Walthera na spotkanie z MMTS-em, nie trzeba będzie specjalnie mobilizować. Płocczanie mają do wyrównania rachunki z wicemistrzami Polski za poprzedni sezon. - Pałamy żądzą rewanżu za ostatni półfinał play-off. Przecież oni w naszej hali odebrali nam srebrny medal - mówi Samdahl.

Norweg nie ma też wątpliwości, że obecnie Orlen Wisła jest lepszym zespołem od MMTS-u. - W sobotę musimy udowodnić, że jesteśmy lepsi. Na pewno mamy dziś dużo lepszą drużynę od MMTS-u i pokażemy to na boisku - kończy rozgrywający.

Komentarze (0)