- Było widać duże zainteresowanie meczem ze strony mediów. Wiele osób oczekiwało "cudu w Dessau" - komentuje polski zawodnik. Jak się później okazało, oczekiwany cud nie był celem nie do zrealizowania. W 3 rundzie Pucharu Niemiec drużyna Polaka, Dessau-Roßlauer HV 06 pokonała faworyzowany HSG Ahlen-Hamm 32:28 (20:15).
- Zagraliśmy bardzo zespołowo, prowadziliśmy cały mecz, przyjemność sprawiało mi podawanie do skrzydła, 7 bramek i do obrotowego, 8 bramek. To była świetna zabawa - ocenia mecz Panfil.
- Z Pucharu Niemiec odpadły już takie ekipy jak Lemgo czy HBW Balingen-Weilstetten. Tym bardziej cieszymy się i czekamy na przeciwnika z najwyższej światowej klasy typu THW Kiel. Osobiście chciałbym zagrać z HSV Hamburg albo Rhein-Neckar Löwen - kończy Panfil.
- W tamtym roku też doszedłem do tej rundy, ale przegraliśmy ostatni mecz z Gummersbachem - wspomina zeszłoroczne rozgrywki Panfil.
Z kim Dessau-Roßlauer HV 06 przyjdzie się zmierzyć w następnej, 4 rundzie? Odpowiedź na to pytanie w niedzielę podczas losowania, które na żywo pokaże telewizja Sport 1 (DSF).