Chrobry po 8 kolejkach spotkań zajmuje 8 miejsce w tabeli, mając 7 punktów na koncie. Stal Mielec plasuje się na 6 pozycji z taką samą zdobyczą punktową, a tylko lepszym bilansem bramkowym. Zespół z Mielca, to beniaminek tegorocznych rozgrywek, jednak już nie raz udowodnił, że nie można go lekceważyć.
Głogowianie po trzech porażkach z rzędu (w Płocku z Wisłą, u siebie z Vive oraz w Olsztynie z Warmią) grając przed własną publicznością wydają się być faworytami tego pojedynku i liczą na komplet punktów w spotkaniu. Największym mankamentem Chrobrego jest gra w defensywie. Jak mówi skrzydłowy głogowskiej drużyny Paweł Piętak, podczas tej dwutygodniowej przerwy w rozgrywkach zespół trenował przede wszystkim ustawienia gry obronnej. - Trener większy nacisk kładzie na to abyśmy się lepiej dogadywali w defensywie, i przede wszystkim mniej tracili bramek.
Zawodnik przyznaje, że zespół z Mielca to wymagający przeciwnik, jednak nie widzi innego scenariusza jak wygrana swojej drużyny. - Myślę, że jest dużym zaskoczeniem tej ligi, jednak nie ma co patrzeć na przeciwnika. Musimy sami przygotować się taktycznie na ten mecz i zrobić wszystko, aby 2 punkty zostały w Głogowie - kończy.
na Instagramie 
na Facebooku 
