W związku z tym działacze RK Celje Pivovarna Laško postanowili wyciągnąć konsekwencje wobec piłkarzy ręcznych. Władze klubu "zamroziły" zawodnikom 50 procent pensji do końca sezonu. Pieniądze zostaną wypłacone szczypiornistom w całości, jeżeli osiągną sportowe cele, jakie przed nimi założono. Powinni oni sięgnąć po Puchar Słowenii, mistrzostwo kraju i awansować do kolejnej rundy Ligi Mistrzów.
Jednak na pobory w pełnej wysokości mogą nadal liczyć Aleš Pajovič, Uroš Zorman i Renato Vugrinec. Trzeba zaznaczyć, że władze klubu ze Styrii nie oszczędziły tych piłkarzy ręcznych z powodu zadowalającej postawy na parkiecie. Kontrakty tych zawodników nie dają możliwości zmniejszenia pensji. Dyrektor sportowy klubu, Roman Pungartnik liczy więc, że wspomniana trójka zgodzi się podpisać aneksy, które pozwolą na redukcję poborów.
Szefowie RK Celje Pivovarna Laško tymczasem zastosowali inną formę kary dla Uroša Zormana. Pozbawili go funkcji kapitana. Jednak jest szansa, że ją odzyska, jeżeli koledzy z drużyny ponownie się za nim opowiedzą.
Nie jest wykluczone, iż ze słoweńskiej ekipy odejdzie wkrótce Renato Vugrinec. Działacze RK Celje Pivovarna Laško obiecali zawodnikowi, że nie będą mu robili problemów w przypadku pojawienia się zadowalającej oferty z innego zespołu.