W pierwszym poniedziałkowym meczu grupy B, reprezentacja Węgier zmierzyła się z Brazylią. Węgrzy przystąpili do tego spotkania podbudowani ostatnim zwycięstwem nad Norwegią. Podopieczni Lajosa Mocsaia nadal liczą na zajęcie pierwszego miejsca w grupie, dlatego na utratę punktów w spotkaniu z Brazylią, nie mogli sobie pozwolić. Jednak sam początek meczu wcale nie wskazywał, że będzie to łatwa przeprawa dla Węgrów. Oba zespoły miały duże problemy ze skutecznością. Pierwsza bramka padła dopiero po rzucie karnym w 3 minucie spotkania, a jej autorem był najskuteczniejszy gracz reprezentacji Brazylii - Leonardo Bartolini. "Canarinios" utrzymywali prowadzenie aż do 9 minuty. Wówczas bramkę wyrównującą, również z "siódmego metra", zdobył Gergely Harsanyi. Od tego momentu Węgrzy zaczęli stopniowo budować przewagę, ale aż do 20 minuty Brazylijczycy nie pozwalali odskoczyć rywalom na więcej niż cztery bramki. Jednak im bliżej końca pierwszej połowy, tym przewaga drużyny węgierskiej uwidaczniała się coraz bardziej. W 25 minucie po trafieniu Timuzsina Schucha było już 14:9. Świetna gra w defensywie w ostatnich minutach spowodowała, że Węgrzy schodzili do szatni z siedmioma bramkami zapasu (18:11). Solidna zaliczka z pierwszej połowy pozwoliła doświadczonym Węgrom w pełni kontrolować wynik również w drugich 30 minutach. Brazylijczycy tylko raz w 38 minucie zdołali zbliżyć się do rywali na pięć bramek (22:17), ale na więcej nie było ich już stać. Ostatecznie Węgry wysoko pokonały Brazylię 35:24.
Zdecydowanie najciekawiej zapowiadającym się spotkaniem grupy B, był pojedynek Norwegii z Austrią. Obu zespołom zależało na tym, aby zrehabilitować się po ostatnich porażkach. Norwegowie w drugiej kolejce ulegli Węgrom, zaś Austriacy dość niespodziewanie przegrali z reprezentacją Japonii. Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczął zespół austriacki, który po czterech minutach prowadził już 3:0. Norwegowie w początkowej fazie spotkania, byli całkowicie bezradni w ataku. Strzelecką niemo "Wikingów" przełamał dopiero w 7 minucie Havard Tvedten, skutecznie egzekwując rzut karny. W kolejnych minutach Norwegowie zaczęli stopniowo przejmować inicjatywę i odrabiać straty. Bramkę wyrównującą zdobył w 11 minucie Bjarte Myrhol, a po kwadransie gry i trafieniu Borge Lunda zespół ze Skandynawii prowadził już 9:5. W tym momencie trener Austriaków Magnus Andersson poprosił o czas. Przerwa niewiele jednak pomogła i pierwsza połowa zakończyła się wysokim prowadzeniem Norwegów 16:11. W drugich 30 minutach Austriacy próbowali wprawdzie odrabiać straty, ale Norwegia cały czas utrzymywała kilkubramkowe prowadzenie, którego nie oddała aż do końcowej syreny, wygrywając ostatecznie 33:27.
W ostatnim poniedziałkowym meczu grupy B, Islandia wręcz zdeklasowała reprezentację Japonii. Zespół z Dalekiego Wchodu, który w poprzedniej kolejce dość sensacyjnie pokonał Austrię, tym razem nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki. Już po 15 minutach Islandczycy prowadzili 14:4. Zdobywanie bramek przychodziło Japończykom z największym trudem. W rezultacie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 22:8. W drugich 30 minutach Islandczycy mieli okazję poeksperymentować nieco składem. Trener Gudmundur Gudmundsson pozwolił odpocząć kilku podstawowym zawodnikom. Nie wpłynęło to jednak znacząco na obraz gry i ostatecznie Islandia pokonała Japonię 36:22, utrzymując tym samym pozycję lidera grupy B.
Wyniki 3. kolejki grupy B
Węgry - Brazylia 35:24 (18:11)
Najwięcej bramek: dla Węgier - Gergely Harsanyi 10 (3), Tamas Mocsai 6, Gabor Csaszar 4; dla Brazylii - Leonardo Bartolini 8 (3), Vinicius Teixeira i Gustavo Cardoso po 4.
Norwegia - Austria 33:27 (16:11)
Najwięcej bramek: dla Norwegii - Havard Tvedten 10 (6), Erlend Mamelund 5; dla Austrii - Janko Bozovic 6, Viktor Szilagyi 5.
Islandia - Japonia 36:22 (22:8)
Najwięcej bramek: dla Islandii - Guðjon Valur Sigurðsson 9, Porir Olaffson 7, Alexander Petersson 5; dla Japonii - Tetsuya Kadayama 5, Yoshiaki Nomura 4 (3).
Tabela Grupy B
LP | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Islandia | 3 | 3 | 0 | 0 | 102:74 | 6 |
2 | Norwegia | 3 | 2 | 0 | 1 | 91:82 | 4 |
3 | Węgry | 3 | 2 | 0 | 1 | 87:79 | 4 |
4 | Austria | 3 | 1 | 0 | 2 | 91:90 | 2 |
5 | Japonia | 3 | 1 | 0 | 2 | 84:101 | 2 |
6 | Brazylia | 3 | 0 | 0 | 3 | 74:103 | 0 |
4. kolejka - 18.01.2011
Japonia - Węgry (godz. 17.00)
Norwegia - Brazylia (godz. 19.10)
Austria - Islandia (godz. 21.30)