MŚ: Nie ma mocnych na Hiszpanię i Francję, Norwegia upokarza Niemców - podsumowanie 3. kolejki w grupie I

Paweł Nowakowski 25 Stycznia 2011, 23:20

W pierwszym spotkaniu ostatniego dnia II rundy MŚ, reprezentacja Norwegii pewnie pokonała Niemców - 35:25. Porażka niemieckiej drużyny spowodowała, że mistrzowie świata z 2007 roku zajmą ostatnią pozycję w tabeli i przyjdzie im rywalizować dopiero o 11. miejsce! Podopieczni Heinera Branda nie wywalczą tym samym awansu do olimpijskich kwalifikacji.

Relacja z meczu Niemcy - Norwegia dostępna TUTAJ

Kolejne zwycięstwo odnotowali Hiszpanie, którzy ograli Węgrów - 30:24. Wynik meczu otworzył obrotowy hiszpańskiej ekipy - Ruben Garabaya. Bramką szybko odpowiedzieli Węgrzy, a konkretnie Tamas Ivancsik. Początek spotkania należał do Hiszpanów - 4:1 (9'), 7:3 (11'). Madziarzy od 13. minuty przy stanie 8:4 na korzyść podopiecznych Valero Rivery poprawili grę defensywie. Robili to na tyle skutecznie, że umożliwiło im to zbliżenie się do rywala na jedną bramkę - 8:7 (16'). Ich ciężka praca przyniosła wymierne skutki w 20. minucie, kiedy wyrównującą bramkę na 9:9 rzucił David Katzirz. Remisowy rezultatem zakończyła się również pierwsza część tego spotkania - 13:13 (30'). Drugą odsłonę od mocnego uderzenia rozpoczęli mistrzowie świata z 2005 roku, którzy okres gry między 30. a 36. minutą wygrali 4:0. Nic więc dziwnego, że szybko wyszli na prowadzenie - 17:13 (36'). Ambitnie walczący Węgrzy nie odpuszczali. Po trafieniach Szabolcsa Zubaia i Carlosa Pereza zrobiło się tylko 17:15. Hiszpanie grali bardzo nierówno. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego pierw rzuciła 4 bramki z rzędu - 21:16 (44'), by za chwilę wyciągnąć do rywala pomocną dłoń - 21:19 (48'). Kunszt Ikera Romero pozwolił na 8 minut przed końcem spotkania wypracować pięciobramkową przewagę - 24:19 (52'), której Hiszpanie nie oddali do końca meczu. Ostatecznie po godzinie gry pokonali Węgrów 30:24.

W ostatnim spotkaniu II rundy MŚ piłkarzy ręcznych, obrońcy mistrzowskiego tytułu - Francuzi, w szlagierowym pojedynku pokonali Islandię 34:28. Zwycięstwo podopiecznych Clauda Onesty w tym spotkaniu dało im awans do półfinału z pierwszej pozycji, dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu niż Hiszpania. Oznacza to, że w meczu o wejście do wielkiego finału Francuzi zagrają z gospodarzem mistrzostw świata - Szwecją.

Relacja z meczu Francja - Islandia dostępna TUTAJ

Niemcy - Norwegia 25:35 (13:17)
Najwięcej dla Niemiec: Kraus 6, Pfahl, Glandorf, Spregner, Kaufmann - wszyscy po 4 ; dla Norwegii: Tvedten 8, Rambo, Myrhol - obaj po 7.

Hiszpania - Węgry 30:24 (13:13)
Najwięcej dla Hiszpanii: Romero 9, Rocas, Ugalde, Morros, Canellas - wszyscy po 3 ; dla Węgier: Zubai 5, Lekai, Csaszar - obaj po 4.

Francja - Islandia 34:28 (16:13)
Najwięcej dla Francji: Karabatić 7, Barachet 6, Accambray, Fernandez - obaj po 4 ; dla Islandii: Petersson 6, Gunnarsson 5, Olafsson, Sigurdsson, Palmarsson, Svavarsson - wszyscy po 3.