Michał Kaniowski dla SportoweFakty.pl: Mieliśmy zły początek

Reprezentacja Polski przegrała ostatnie i zarazem najważniejsze spotkanie na mistrzostwach świata. Biało-czerwoni ostatecznie zajęli 8. miejsce. - Brak awansu do turnieju kwalifikacyjnego to wielki minus dla naszej drużyny - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Michał Kaniowski.

- Trudno na odległość ocenić co poszło nie tak. Fakty świadczą jednak przeciwko naszej drużynie. Widać, że w zespole nie wszystko pracowało dobrze. Dzisiaj nie funkcjonował środek rozegrania. Zmian było tak dużo, że w zasadzie czterech piłkarzy grało na środku. Mieliśmy zły początek. Później chłopcy się jakoś skrzyknęli, a grę bardzo dobrze poprowadził Mariusz Jurkiewicz. Drużyna zaczęła szybciej grać, uruchomiliśmy kilkukrotnie skrzydła, padło kilka bramek z koła - skomentował Michał Kaniowski.

- Wydaje mi się, że strata tych kilku bramek pod rząd zadecydowała, że przegraliśmy te zawody. Drugi raz się zmobilizować i odwrócić losy spotkania w czasie jednego cyklu jest niezwykle trudno. Chyba zabrakło konsekwencji w prowadzeniu gry. Ten mecz to duże obciążenie psychiczne i stres. Większość zawodników nie mogła sobie z tym poradzić. Niby niewiele nam brakuje, ale przegrywamy. - ocenił były trener reprezentacji Polski.

Komentarze (0)