- Braliśmy pod uwagę tylko dwie kandydatury: Siewruka i Wasika. Ten pierwszy był na bezpłatnym urlopie, ale teraz zgłosił chęć powrotu na ławkę trenerską. Dlaczego wybraliśmy jego? Po prostu znów postanowiliśmy mu zaufać - mówi Marek Rolak, prezes KSS-u Kielce na łamach Gazety Wyborczej.
Dotychczasowy trener kielczanek Wojciech Wasik najprawdopodobniej zostanie w klubie jako asystent Siewruka lub trener jednej z grup młodzieżowych KKS-u. Prezes Rolak nie planuje natomiast roszad w składzie: Nie dojdzie żadna zawodniczka. Nasza strategia się nie zmienia - stawiamy na młodzież. Nie liczymy na awans w tym sezonie, ale w perspektywie kilku lat chcielibyśmy to osiągnąć. W tym chcemy zająć wyższe miejsce niż przed rokiem. Niepewna była przyszłość Julity Bugajskiej, która miała poważne problemy z barkiem, oraz holenderki Kristin Vendeloo, która swoją przyszłość uzależniała od decyzji swojego chłopaka - Bartosza Konitza z Vive, jednak obie zawodniczki nadal występować będą w Kielcach.