Piotr Wyszomirski: W końcówce się przełamałem

Polska wygrała w Zielonej Górze 32:27 (15:14) ze Słowenią w meczu grupy 3. eliminacji mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych.

Bartłomiej Tomczak: Wydaje mi się, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Super publiczność, dobry mecz. Bardzo cię cieszymy. Zostały nam dwa mecze i jak je wygramy, mamy pewny awans. To jest gra błędów i niestety, zdarza się, że nie wykorzystuje się sytuacji, ale ważne, że wygraliśmy. W szatni po pierwszej połowie trener zwrócił uwagę na nasze błędy, w drugiej je wyeliminowaliśmy i wynik jest taki, jaki jest.

Piotr Wyszomirski: Najważniejsze, że wygraliśmy. W Słowenii zabrakło inwencji. Ja dziś na szczęście w końcówce się przełamałem, dwie-trzy piłki odbiłem, z tego poszły kontry, dlatego mogliśmy też odskoczyć. Dla mnie to był fajny sprawdzian, dużo doświadczenia i mam nadzieję, że będzie jeszcze dużo meczów, w których będę mógł się pokazać.

Fotorelacja z Zielonej Góry - foto.sportowefakty.pl

Komentarze (0)