Drużyna KGHM METRACO Zagłębia Lubin w dwóch pojedynkach ćwierćfinałowych rozprawiła się z KSS-em Kielce. Miedziowe miały więc więcej czasu na przygotowanie do starć półfinałowych. - Treningi były nieco cięższe. Było więcej zajęć lekkoatletycznych na stadionie i ogólnorozwojowych z większym naciskiem siłowym. Myślę, że jesteśmy przygotowane bardzo dobrze - mówi Anna Lisowska.
Politechnika Koszalin, z którą przyjdzie lubiniankom walczyć o wejście do finału, w trzech niezwykle wyrównanych pojedynkach wygrała ze Startem Elbląg. Jak zapewnia rozgrywająca drużyna nie kalkulowała, z którym z zespołów wolałaby zmierzyć się w potyczkach półfinałowych. - Jeśli chcemy zdobyć złoto, to musimy wygrać z każdym zespołem - dodaje.
Zawodniczka nie wyobraża sobie innego scenariusza niż zwycięstwo dwóch pierwszych spotkań, które Miedziowe rozegrają na własnym parkiecie. Zdaniem szczypiornistki kluczem do wywalczenia korzystnego rezultatu będzie gra w defensywie. - Receptą będzie agresywna gra w obronie i wyprowadzania kontr - kończy.