Sobotnia potyczka była arcyważna dla podopiecznych Michała Zakrzewskiego, dla których był to mecz o być albo nie być w tegorocznych barażach o grę w Superlidze Kobiet. Słupszczanki, mimo słabego początku spotkania, pokazały, że są w pełni zmobilizowane i potrafią ograć beniaminka najwyższej klasy rozgrywkowej.
- W ostatnim spotkaniu z Pogonią przegrałyśmy sporą różnicą bramek. Teraz chciałyśmy pokazać, że mimo kilku wpadek w trakcie sezonu stać nas na to, żeby wygrać z beniaminkiem Superligi - przyznała Natalia Borowska.
Samo spotkanie rozpoczęło się po myśli przyjezdnych ze Szczecina. Mimo pierwszej bramki Agnieszki Łazańskiej-Korewo zawodniczki Pogoni, głównie za sprawą Agaty Cebuli i Martyny Huczko, szybko powróciły na właściwy tor i po pięciu minutach spotkania prowadziły 4:1. Przewaga trzech bramek podopiecznych Ryszarda Czyża utrzymywała się przez kolejne pięć minut, później - po bramkach Katarzyny Cieśli i Mai Zienkiewicz-Janikowskiej - słupszczanki zbliżyły się do rywalek.
Pierwsze trzydzieści minut były bardzo wyrównane i tylko na samym początku szczecinianki potrafiły odskoczyć Słupi na więcej niż dwie bramki. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 17:18.
Po przerwie nic się nie zmieniło. Dalej zawodniczki walczyły o każdą piłkę nie odpuszczając nawet na krok. Warto odnotować, że Słupia dopiero w 36. minucie odzyskała prowadzenie, które w pierwszych minutach spotkania dała im Agnieszka Łazańska-Korewo. Ciekawie było tuż po 41. minucie, kiedy to przy stanie 22:23 słupszczanki rzuciły trzy bramki z rzędu po to… by po chwili ich rywalki zrobiły to samo. Sześć minut później po dwóch bramkach Natalii Borowskiej i jednym trafieniu Aleksandry Olejarczyk zawodniczki Słupi Słupsk wyszły na dwubramkowe prowadzenie, które notabene utrzymały do końca spotkania.
Słupia Słupsk - Pogoń Szczecin 33:31 (17:18)
Słupia: Borowska 8, Ilska 7, Łazańska-Korewo 6, Olejarczyk 4, Cieśla 4, Szczukowska 2, Zienkiewicz-Janikowska 1, Porębska 1, Stroińska, Łoś, Adach
Kary: Szczukowska, Borowska, Cieśla
Pogoń: Cebula 8, Kicińska 7, Huczko 5, Dyszewska 3, Piontke 3, Andrzejewska 2, Kucharska 1, Stefanowicz 1, Szymczak 1, Yilmaz, Słowik, Hoffman, Kowalewska
Kary: Kucharska (x2), Dyszewska (x2), Cebula, Piontke
na Instagramie 
na Facebooku 
