- Wyciągnęłyśmy wnioski ale nie do końca. Popełnialiśmy zbyt dużo błędów w obronie, a to właśnie obroną wygrywa się mecze. Ogólnie popełniłyśmy za dużo błędów, a przecież mecze wygrywa ten, kto zrobi mniej błędów - powiedziała "Kinia".
- Zdarzały się nam przestoje, co wynikało chyba ze zmęczenia. Zawiodła również nasza skuteczność. Wygrywa po prostu lepszy. Trzeba przeanalizować te dwa mecze i wyciągnąć wnioski - dodała rozgrywająca "Miedziowych".