Reprezentacja Polski do soboty włącznie ma zaplanowane po dwa treningi dziennie, później uda się do Holandii, gdzie w poniedziałek i wtorek rozegra dwa sparingowe spotkania z tamtejszą reprezentacją. Będą to ostatnie sprawdziany formy polskiego zespołu przed dwumeczem z Danią o przepustkę na grę w czempionacie globu. Potem Polki trenować będą w Cetniewie, gdzie pozostaną już do końca zgrupowania. Pierwszy mecz z Dunkami biało-czerwone rozegrają w sobotę 4 czerwca w Elblągu, rewanż 8 dni później na wyjeździe.
Obecnie najbardziej newralgiczną pozycją w polskiej kadrze jest bramka, bowiem z 4 zawodniczek powołanych na zgrupowanie jedynie dwie: Patrycja Mikszto i Beata Kowalczyk są do dyspozycji trenera Kima Rassmusena. Anna Baranowska boryka się w urazem, który nie pozwala jej w pełni uczestniczyć w zajęciach treningowych, natomiast Małgorzata Sadowska spodziewa się dziecka. W trybie awaryjnym powołana do kadry została Izabela Czarna z Lubina, która będzie mogła wspomóc koleżanki w sparingach w Holenderkami. Jednak w pojedynkach przeciwko Danii o występie golkiperki Zagłębia nie może być mowy, bowiem nie znalazła się ona na liście zawodniczek zgłoszony do EHF.