Choć rozgrywający miał oferty również z innych klubów, zdecydował się na pozostanie w Wągrowcu. - Zostanę jeszcze na kolejny sezon w Nielbie. Zarząd bardzo chciał mnie zatrzymać u siebie, dlatego też zaproponował mi dobrą ofertę. W barwach MKS-u wiem, że będę wiele grał i nadal będę się rozwijał. W innym klubie mogłoby być z tym zgoła inaczej. Za pół roku będę się zastanawiał, co zrobić dalej ze swoją karierą. Odejść, czy może pozostać. Teraz czeka mnie zasłużony odpoczynek. Potem rozpoczniemy przygotowania do nowego sezonu ligowego. U Pawła Galusa - naszego trenera, pobierałem pierwsze szlify w piłce ręcznej. Wiele więc mu zawdzięczam. Teraz pracuje się nam znakomicie. Jest dobra atmosfera w zespole. To w kolejnych rozgrywkach będzie procentować. Pokażemy, że potrafimy grać - stwierdził Łukasz Gierak.
Ostatnio wiele mówiło się w rozmowach kuluarowych o odejściu z Nielby Łukasza Gieraka. Rozgrywającemu kończył się w MKS-ie kontrakt. Nielbista trafić miał do Orlen Wisły Płock. Wągrowieccy kibice mogą jednak spać spokojnie.
