Szczypiorniści Orlen Wisły Płock wrócili już z tygodniowego obozu szkoleniowego w Kleszczowie. Dla Christiana Spanne był to bardzo intensywny okres, jednak jak mówi jest zadowolony z zajęć odbywających się podczas obozu. - Był to dla mnie najcięższy obóz na którym byłem do tej pory. Wcześniej nie trenowałem 3 razy dziennie, więc zajęło mi kilka dni przyzwyczajenie się do tego. Ćwiczenia serwowane przez trenerów w trakcie zajęć były świetnie zbilansowane i teraz czuje się bardzo dobrze fizycznie - przyznaje.
Nowy nabytek Nafciarzy zdążył się już zaaklimatyzować w płockiej ekipie. - Czuję się świetnie w drużynie. W trakcie obozu miałem możliwość poznania wszystkich. Chrztu jeszcze nie miałem, ale sądzę, że to przyjdzie z pierwszym zdobytym przeze mnie golem – dodaje Norweg.
Aktualnie płocczanie trenują na własnych obiektach. Za kilka dni do Płocka zawita ekipa THW Kiel, która w dniach 4-6 sierpnia wystąpi w turnieju Handball Cup rozgrywanym w Orlen Arenie. Obok wicemistrza Niemiec i drużyny Larsa Walthera w imprezie wezmą udział również słoweński zespół Gorenje Velenje oraz reprezentacja Japonii. W dalszej części miesiąca Nafciarzy czekają dwutygodniowe przygotowania w Płocku, po czym 21 sierpnia wyjazd do Niemiec gdzie trenować będą wraz z "siódemką" THW Kiel oraz wezmą udział w turnieju Unser Norden Cup 2011.