- Czeka nas niezwykle trudne spotkanie na terenie mistrzów Polski - nie owijał w bawełnę rozgrywający Nielby Łukasz Gierak, by dodać po chwili: - W przerwie letniej Wisłą jeszcze się wzmocniła, więc obecnie jest to jeszcze lepszy zespół niż w minionych rozgrywkach. Będziemy musieli zatem zagrać na 120 procent swych możliwości i od początku do końca walczyć o jak najlepszy wynik! W podobnym tonie wyraża się również klubowy kolega "Giery" Michał Tórz: - Przepaść między Wisłą i Vive a resztą drużyn z ligi jest ogromna. Z Płocka chcemy przywieźć dobry rezultat. Gdyby nam się udało coś więcej zrobić, to bylibyśmy ogromnie zadowoleni.
Czy zatem podopieczni Pawła Galusa szykują się jakoś szczególnie do spotkania z Nafciarzami? - Przygotowujemy się jak do każdego innego spotkania i ciężko pracujemy, aby zagrać jak najlepiej, a na ile starczy nam sił i umiejętności przekonamy się w sobotni wieczór. Nie mamy zamiaru położyć się na parkiecie, ale to Wisła jest faworytem, a do tego gra u siebie. Będziemy starali się wygrać, lecz o punkty w tym pojedynku będzie niezwykle ciężko - stwierdził Gierak.
Po zakończeniu minionego sezonu pojawiły się informacje, jakoby Orlen Wisła Płock była zainteresowana pozyskaniem 23-letniego wychowanka wągrowieckiego klubu. - Każdy mecz jest dla mnie ważny i staram się za każdym razem jak najbardziej pomóc drużynie, gdyż jej dobro jest najważniejsze, choć oczywiście gra przeciwko mistrzowi Polski jest bodźcem do dodatkowej mobilizacji i jeszcze lepszej gry - zakończył swoją wypowiedź popularny "Giera".
Sobotni pojedynek 3. kolejki PGNiG Superligi pomiędzy Orlen Wisłą Płock a Nielbą Wągrowiec rozpocznie się o godzinie 17 w płockiej Orlen Arenie.
Wynik tego spotkania będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ.
