Było to trzecie kolejne ligowe zwycięstwo gdynianek w tym sezonie pod wodzą duńskiego szkoleniowca Thomasa Orneborga
Gdynianki pokonały drużynę gości 36:25, a jedną z czołowych zawodniczek w drużynie Vistal Łączpolu była Katarzyna Duran. - Mecz na pewno był bardzo wyrównany do 20 minuty. Dziewczyny z Chorzowa postawiły w pierwszej połowie twarde warunki i zawody oscylowały wokół remisu. Druga połowa należała już do nas. Cieszy zwycięstwo i dwa punkty, ale martwi słabsza nieco obrona, w której i moja dzisiejsza postawa pozostawia wiele do życzenia. Fajnie, że po raz kolejny trener Thomas miał okazję wpuścić na boisko wszystkie dziewczyny i każda wniosła coś w ostateczny wynik. Przed nami wolny weekend a następnie przygotowania do ważnego pucharowego meczu z Lipskiem - zakończyła gdyńska rozgrywająca.
