Grzegorz Gościński: Zabrakło nam przede wszystkim doświadczenia

Nie udało się dobrze spisującym się w tym sezonie piłkarkom ręcznym Łączpolu Gdynia wywieść punktów z Lublina. Zespół mistrzyń Polski, SPR Safo Lublin nie pozostawił złudzeń beniaminkowi, która z drużyn jest lepsza. Zdaniem trenera gdyńskiego zespołu, Grzegorza Gościńskiego jego drużynie zabrakło przede wszystkim doświadczenia.

- Pierwsza połowa bardzo mnie zaskoczyła. Nie byłem przygotowany na tak dobrą grę. Ilość wówczas zdobytych punktów dawała nam nadzieję na równie dobrą grę w drugiej części meczu. Znacznie gorzej wypadła jednak druga połowa, w której zabrakło nam przede wszystkim doświadczenia. Rywalkom udało się nas sprowokować, przez co Monika Stachowska wylądowała na ławce kar. SPR wystarczyły zaledwie dwie minuty, by rozstrzygnąć losy meczu. To dość dużo jak na ostatni kwadrans gry. Sporo zamieszania wprowadziły też nieoczekiwane zmiany dokonane przez trenera Packę - powiedział dla Kuriera Lubelskiego trener Łączpolu Gdynia, Grzegorz Gościński.

Komentarze (0)