Beniaminek na łopatkach - relacja z meczu Vive Targi Kielce - PBS Jurand Ciechanów

Sromotną klęskę ponieśli szczypiorniści Juranda Ciechanów w meczu 7. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn. W Kielcach zespół beniaminka przegrał z aktualnym wicemistrzem Polski Vive Targi Kielce 27:36. Gości stać było na 10. minut równorzędnej walki.

Początek spotkania pozostawiał gościom jeszcze cień nadziei na w miarę "łagodny wymiar kary". Kielczanie, którzy byli stu procentowymi faworytami pojedynku, rozpoczęli dość chaotycznie, popełniając kilka prostych błędów. Na pierwszą bramkę kibice zgromadzeni w hali Legionów, musieli czekać blisko 4 minuty, kiedy na listę strzelców wpisał się Mateusz Przybylski. Z każdą minutą przewaga kielczan stopniowo wzrastała. Szybko stało się jasne, że będzie to kolejny mecz z gatunku tych "do jednej bramki", do czego fani Vive zdążyli już przywyknąć. Po niespełna kwadransie meczu, przy stanie 8:4 dla gospodarzy, trener Juranda, Paweł Noch poprosił o czas. Przerwa niewiele jednak pomogła. Gra ofensywna gości zacięła się zupełnie na 4 trafieniach. W 20. minucie wicemistrzowie Polski prowadzili już 13:4, a pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie aż ośmiobramkowym prowadzeniem Vive (19:11).

Od początku drugiej połowy trener Bogdan Wenta tradycyjnie już zdecydował się na zmiany w składzie. Nie wpłynęło to jednak znacząco na obraz gry, chociaż ciechanowianie starali się odrabiać straty. Mimo to, przewaga wicemistrzów Polski utrzymywała się na poziomie 7-10 bramek. Kielczanie spokojnie kontrolowali przebieg meczu, choć nie ustrzegli się przy tym prostych błędów. Na kwadrans przed zakończeniem, o czas ponownie poprosił szkoleniowiec przyjezdnych, ale i tym razem nic to nie dało. Ostatecznie Vive Targi Kielce, po jednostronnym widowisku, pokonało beniaminka z Ciechanowa 36:27.

Mecz wicemistrza Polski z beniaminkiem, nie dostarczył zbyt wielu emocji. Spotkanie było jednostronne, a trener Bogdan Wenta starał się oszczędzać kilku swoich graczy. Na parkiecie nie pojawili się m.in. Michał Jurecki, Piotr Grabarczyk, czy Denis Buntić.

Vive Targi Kielce - PBS Jurand Ciechanów 36:27 (19:11)

Vive: Szmal, Cleverly - Jurasik 6, Kuchczyński 4, Przybylski 2, Rosiński 4, Stojković 6 (4), Tkaczyk 3, Tomczak 7, Zaremba 4, Zorman.

Kary: 8 minut

Jurand: Grzybowski, Krajewski, Wróbel - Rurarz 2, A. Piórkowski 6, D. Piórkowski 5, Klinger 5, Pakulski 3, Malesa 6, Dmowski, Kraszewski, Semienow, Malandy, Krajewski.

Kary: 14 minut

Sędziowie: P. Kaszubski, P. Wojdyr (Gdańsk)

Widzów: 2500

Źródło artykułu: