Sergiusz Zagała: Drużyna z Białej Podlaskiej jest nieobliczalna

Sergiusz Zagała, skrzydłowy Viretu CMC Zawiercie wyrasta na jedną z głównych postaci pierwszoligowych parkietów. Młody zawodnik poprowadził w minioną sobotę swoją drużynę do wygranej nad ASPR Zawadzkie. - Byliśmy zdecydowanie lepsi - uważa 19-letni gracz.

19-letni szczypiornista jest jedną z największych sensacji na pierwszoligowych parkietach. W dotychczasowych ośmiu spotkaniach młody skrzydłowy zdobył aż 53 bramki (średnia 6,63 na mecz), w każdym z nich będąc czołową postacią w ekipie Viretu. Nie inaczej było przed tygodniem, gdy zawodnicy z Zawiercia ograli na wyjeździe ASPR Zawadzkie 28:23 (11:11). Zagała zdobył wtedy 10 bramek. - Myślę, że przede wszystkim byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą. W drugiej połowie zagraliśmy mocno w obronie, wyprowadziliśmy kilka kontrataków i mogliśmy kontrolować wynik, grając spokojnie w ataku pozycyjnym - stwierdził 19-letni skrzydłowy.

Bardzo dobre występy młodego zawodnika nie umknęły uwadze selekcjonera młodzieżowej reprezentacji Polski, Jarosława Cieślikowskiego. Zagała dostał okazję występu w barwach polskiego zespołu podczas niedawnego turnieju rozgrywanego w Legionowie, gdzie Polacy pokonali reprezentantów Szwajcarii, Rumunii oraz Turcji. Zawodnik Viretu w trzech występach zdobył 20 bramek i był obok rozgrywającego Orlen Wisły Płock Pawła Paczkowskiego najskuteczniejszym graczem turnieju. Co ma wpływ na jego wspaniałą dyspozycję?

- Moja postawa w ostatnich meczach była całkiem niezła, turniej w Legionowie też mogę zaliczyć do udanych. Mam nadzieję, że utrzymam wysoką formę przez cały sezon. Uważam, że odpowiedni trening oraz powoli zdobywane doświadczenie ligowe i reprezentacyjne mają wpływ na moją obecną postawę - sądzi Zagała.

W sobotnie popołudnie szczypiorniści Viretu podejmą zamykającą ligową tabelę ekipę AZS AWF Biała Podlaska. Mimo iż zawodnicy z Zawiercia nie znają zbyt dobrze swego najbliższego rywala, to zdają sobie sprawę, że czeka ich bardzo trudne spotkanie. - Nie znam zbyt dobrze drużyny z Białej Podlaskiej, ale na pewno jest to drużyna, która nie odda punktów za darmo. Spodziewam się, że jest to zespół nieobliczalny i żeby z nimi wygrać, będziemy musieli zagrać twardo w obronie i skutecznie w ataku - uważa 19-letni Zagała.

Sergiusz Zagała jest najskuteczniejszym zawodnikiem Viretu

Komentarze (0)