11 
Reprezentacja Słowacji będzie grupowym rywalem Polaków w czasie mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych. Nasi południowi sąsiedzi na papierze wydają się zespołem, który może dostarczać punkty.
Jednym z kluczowych zawodników słowackiej kadry jest skrzydłowy Martin Stranovsky z Reale Ademar Leon, który wydaje się mocno chodzić po ziemi, o czym świadczą jego wypowiedzi tuż przed ME 2012.
- Na mistrzostwa Europy nie jedziemy z wygórowanymi oczekiwaniami. Dostaliśmy się do trudnej grupy, w której są również faworyci turnieju. Spróbujemy nie zawieść naszych kibiców i postaramy się zaprezentować w jak najlepszym świetle - stwierdził 26-letni szczypiornista, który uważa, że Słowaków stać na pokonanie podopiecznych trenera Bogdana Wenty.
- Serbia gra u siebie i znajdzie się prawdopodobnie pod ogromną presją, co mogłoby być dla nas korzystne. Dania jest faworytem grupy, więc według mnie największą szansę mamy w pojedynku przeciwko Polakom. Zagraliśmy z nimi wiele wyrównanych meczów, z których kilka razy wychodziliśmy zwycięsko, choć wystąpili oni w najsilniejszym składzie. Sukcesem dla nas będzie, jeżeli uda nam się wywalczyć jakiekolwiek punkty - powiedział Stranovsky.
