Zdrowotne kłopoty Pawła Piwki

Zła wiadomość z ekipy zespołu Siódemki Miedź. Paweł Piwko zmaga się z kontuzją kciuka lewej ręki. Z tego powodu skrzydłowy nie wystąpił w piątkowym meczu sparingowym z ŚKPR Świdnica.

Były zawodnik Vive Kielce i reprezentacji Polski, olimpijczyk z Pekinu, prawdopodobnie nie zagra również w rewanżowej potyczce z ŚKPR (wtorek, godz. 17, hala przy ul. Lotniczej). Paweł Piwko narzeka na ból w kciuku lewej ręki. W poniedziałek szczypiornista udał się na specjalistyczną konsultację lekarską.

- Po niej będziemy wiedzieć na czym "stoimy". Paweł od dłuższego czasu trenuje i gra z bólem. Teraz jest już tak dokuczliwy, że musi rękę wyleczyć. Niestety nie możemy wykluczyć, że Paweł będzie musiał poddać się zabiegowi chirurgicznemu - mówi trener Marek Motyczyński.

Komentarze (0)