Tylko jedna niewiadoma - zapowiedź 11. dnia ME

W grupie I awans do półfinału wywalczyła Serbia. O drugiej miejsce premiowane prawem gry o medale wciąż rywalizują: Niemcy, Dania, Polska oraz Macedonia. Najbliżsi gry w półfinale są Niemcy, którzy zmierzą się z Polską. Nieco mniejsze szanse na awans mają Duńczycy, którzy zagrają ze Szwecją. Podopieczni Ulrika Wilbeka oprócz pokonania Szwedów muszą liczyć na stratę punktów przez Niemców. Pojedynek skandynawskich zespołów zapowiada się bardzo interesująco. Duńczycy w serbskim turnieju prezentują niezłą formę, gorzej radzą sobie szczypiorniści spod znaku Trzech Koron. Zespół prowadzony przez duet trenerski, Ola Lindgren - Staffan Olsson stracił już szansę na awans do półfinału. Czy wpłynie to negatywnie na zaangażowanie Szwedów, czy może wręcz przeciwnie, zmotywuje do pokonania utytułowanego rywala? O tym przekonamy się w środę.

Emocji nie powinno zabraknąć także w pojedynku Serbii z Macedonią. W przypadku straty punktów przez Niemców gospodarze mistrzostw Europy, bez względu na rezultat spotkania z Macedonią, zajmą pierwsze miejsce w grupie. Wówczas mogą w ostatnim meczu fazy zasadniczej wystawić rezerwowy skład i pozwolić odpocząć najlepszym graczom. To znacznie ułatwiłoby zadanie Macedończykom, którzy wciąż mają szanse na awans do półfinału. Smaczkiem tego spotkania będzie pojedynek dwóch najlepszych bramkarzy turnieju Darko Stanicia oraz Borko Ristovskiego, którzy zatrzymali Polskę. Interesująco powinno być także na trybunach, oba zespoły mogą liczyć na żywiołowy doping licznej grupy swoich fanów.

Zapowiedź meczu Polska - Niemcy >>>

Grupa I
Polska - Niemcy - godz. 16.15
Dania - Szwecja - godz. 18.15
Serbia - Macedonia - godz. 20.15

W grupie II rozstrzygnięcia wtorkowych spotkań sprawiły, iż znamy już dwa zespoły, które wystąpią w półfinale, są to Hiszpania i Chorwacja. Środowe mecze zadecydują jednak o tym, która drużyna awansuje z pierwszego miejsca. Serię środowych spotkań zainauguruje mecz Francji z Islandią. Będzie to pojedynek dwóch największych przegranych serbskiego turnieju. Francuzi to obrońcy mistrzowskiego tytułu, Islandczycy na poprzedniej imprezie wywalczyli brązowy medal. Teraz obu drużyn zabraknie w półfinale. Trójkolorowi mają jednak jeszcze szanse gry o 5. miejsce, muszą jednak pokonać Islandię.

Interesująco zapowiada się pojedynek Hiszpanii ze Słowenią. Szczypiorniści z Półwyspu Iberyjskiego podczas serbskiego turnieju imponują wysoką formą i niewątpliwie są głównym kandydatem do sięgnięcia po złoty medal. Wrażenie robi również świetna postawa Słowenii, która przed turniejem nie była zaliczana do grona faworytów. Słoweńcy poskromili m.in. Islandię oraz Węgry i w środę staną przed szansą gry o 5. miejsce. To jednak Hiszpanie są zdecydowanym faworytem tego pojedynku.

Najmniej emocji zwiastuje pojedynek Węgier z Chorwacją. Zespół Ivano Balicia we wtorek zrewanżował się Francuzom za finał poprzednich mistrzostw Europy i awansował do półfinału. Przed spotkaniem Chorwaci będą już znali wyniki wcześniejszych spotkań i będą mogli "wybrać" sobie rywala, z którym zmierzą się w półfinale. Wątpliwe jednak, by wicemistrzowie Europy byli tak wyrachowanymi matematykami. Węgrzy w Serbii nie czują się najlepiej. Dwie porażki ze Słowenią i Islandią przekreśliły ich szanse na medal. Chorwacja, jeśli zagra na 100 procent, powinna odnieść pewne zwycięstwo.

Grupa II
Francja - Islandia - godz. 16.10
Hiszpania - Słowenia - godz. 18.10
Węgry - Chorwacja - godz. 20.10