Hit dla Politechniki, pogrom w dolnośląskich derbach - podsumowanie 18. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Łukasz Wojtczak 30 Stycznia 2012, 12:59

Czwarte miejsce dla Politechniki

Spotkanie Ruchu Chorzów z Politechniką Koszalińską zapowiadało się na prawdziwy hit kolejki. Kibice obu zespołów chyba się nie zawiedli, bo obejrzeli naprawdę ciekawe zawody. Powody do radości mają jednak wyłącznie Akademiczki, bo to one wywalczyły cenne dwa punkty, dzięki którym wyprzedziły Niebieskie w ligowej tabeli. Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby obronić czwartą lokatę.

Pogrom w derbach

Choć z reguły derby kojarzą się z zaciętą i wyrównaną walką, w której trudno przewidzieć końcowy wynik, to w przypadku spotkania Zagłębia Lubin z AZS-em Wrocław, nie było o tym mowy. Mecz zakończył się pogromem wrocławskiego zespołu, a mistrzynie Polski były chyba nieco zaskoczone, że wygrana przyszła im aż tak łatwo. Wynik 20:5 do przerwy mówi sam za siebie.

Zapachniało niespodzianką

Bliskie sprawienia niespodzianki były szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Tryb., które długo stawiały opór faworyzowanemu Vistalowi Łączpol Gdynia. Ostatecznie nie udało się wywalczyć dwóch punktów, ale podopieczne Stanisława Mijasa nadal mają szanse zakwalifikować się do fazy play-off. Tak nisko w ligowej tabeli, nie były jednak od 2005 roku.

Przegrały mecz ostatniej szansy

O tym pojedynku mówiło się, że to mecz ostatniej szansy dla szczecińskiej Pogoni, aby marzyć jeszcze o pozostaniu w Superlidze. Nie udało się jednak pokonać bardziej ogranego na ligowych parkietach Startu Elbląg. Starta beniaminka do podopiecznych Grzegorza Gościńskiego sięgnęła tym samym siedmiu punktów. To z kolei oznacza, że szanse Pogoni na baraże są już tylko czysto matematyczne. Tymczasem Start ma dwa punkty straty zarówno do Piotrcovii jak i AZS-u Wrocław. Walka o play-off'y będzie toczyła się do końca.

Tradycyjnie nie dały rady

Tradycji stało się za dość. Kielecki KSS znów nie dał rady pokonać wicemistrzyń Polski z Lublina. Podopieczne Zdzisława Wąsa mają jednak swoje cele, a takim jest na pewno zakwalifikowanie się do play-off'ów. Aby zagwarantować sobie tę możliwość, kielczanki muszą pokonać oba beniaminki, z którymi zagrają dwa następne mecze. Teoretycznie nie powinny mieć z tym większych problemów, ale do każdego rywala trzeba podchodzić z szacunkiem.

Cudu nie było

Spodziewanym, pewnym zwycięstwem KPR-u Jelenia Góra zakończył się pojedynek tego zespołu z Finepharmem Polkowice. Tylko "lekkie" potraktowanie rywalek w pierwszej połowie spowodowało, że beniaminek do przerwy radził sobie całkiem nieźle. Po zmianie stron gospodynie mocno zabrały się do pracy i wybiły z głowy polkowiczankom marzenia o sprawieniu niespodzianki.

Cytat kolejki: - Nasza sytuacja w tabeli stała się bardzo trudna. Zrobimy wszystko, aby awansować do najlepszej ósemki. W tym momencie jednak nie wszystko będzie już zależało od nas - powiedziała po spotkaniu Piotrcovii z Vistalem rozgrywająca Agata Wypych.

Ligowe statystyki:

Mecze
- zwycięstwa gospodarzy:3
- remis: 0
- zwycięstwa gości: 3

Bramki
- średnia bramek na mecz: 55
- średnia bramek gospodarzy: 29,8
- średnia bramek gości: 25,2

Najwyższe zwycięstwo
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - AZS AWF Gardinia Wrocław 38:20 - 18 bramek

Najniższe zwycięstwo
KPR Ruch Chorzów - AZS Politechnika Koszalińska 22:24 - 2 bramki

Wyniki 18. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

PGNiG Superliga Kobiet